O ruchu Adama Bodnara ws. Zbigniewa Ziobry poinformowała w piątkowym komunikacie rzecznik prasowa Prokuratora Generalnego Anna Adamiak. Przypomnijmy, że o zatrzymanie i doprowadzenie posła na przesłuchanie wnioskowała sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa. Były minister sprawiedliwości nie stawił się na jej wezwanie już czterokrotnie.
Adam Bodnar wnosi do Sejmu o zatrzymanie i doprowadzenie Zbigniewa Ziobry
W opublikowanym komunikacie podkreślono, że wniosek komisji został poddany analizie przez Zespół Śledczy Nr 3 Prokuratury Krajowej ds. Pegasusa. Z analizy tej ma wynikać, że komisja wyczerpała określone w procedurze karnej możliwości przeprowadzenia czynności przesłuchania Zbigniewa Ziobro w charakterze świadka.
"Poseł został dwukrotnie prawidłowo wezwany do stawiennictwa w charakterze świadka oraz zastosowano środki wymuszające jego stawiennictwo – 2 wnioski do sądu o nałożenie kar pieniężnych (art. 12 ust.1 i 2 ustawy o sejmowej komisji śledczej). Do chwili obecnej Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznał pierwszy wniosek, wydając w dniu 6 listopada 2024 r. postanowienie o sygn. akt VIII Ko 177/24 o ukaraniu Zbigniewa Ziobro karą w wysokości 2000 zł za niestawiennictwo na posiedzenie Sejmowej Komisji Śledczej w dniu 14 października 2024 r." – czytamy.
Jak podkreślono, działania te okazały się bezskuteczne, co – zdaniem zespołu śledczego – uzasadnia odstąpienie od konstytucyjnej zasady nietykalności cielesnej posła w przypadku zaistnienia nieusprawiedliwionego niestawiennictwa na wezwanie organu.
"W związku z wystąpieniem okoliczności faktycznych i prawnych uzasadniających zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie posła Zbigniewa Ziobro na posiedzenie Sejmowej Komisji Śledczej ds. Pegasusa Prokurator Generalny Adam Bodnar mając na uwadze zapewnienie sprawności i skuteczności przeprowadzenia postępowania przez tę Komisję, przekazał do Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej wniosek w tym przedmiocie" – poinformowano.
"Nielegalna" komisja
Przypomnijmy, że były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odmawia stawienia się na przesłuchaniu wskazując, że komisja ds. Pegasusa jest nielegalna. Powołuje się przy tym na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 września bieżącego roku, w którym stwierdzono, że zakres działania sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa jest niezgodny z ustawą zasadniczą.
Czytaj też:
"Gotowy zarzut". Ziobro zwrócił się do członków "nieistniejącej komisji"Czytaj też:
Były szef ABW będzie doprowadzony przed komisję. Jest decyzja sąduCzytaj też:
Komisja ds. Pegasusa. Woś: Uśmiechy zejdą z ich twarzy