Sprawa zaginięcia Iwony Wieczorek sięga lipca 2010 roku. Wtedy to dziewczyna zniknęła bez śladu i mimo upływu lat nie udało się wyjaśnić okoliczności jej zaginięcia.
RMF FM podało wczoraj informację mówiącą, że według analizy poznańskiej grupy policyjnej "łowcy głów", dziewczynę miał zabić przypadkowy człowiek, a jej ciało zostało zakopane w parku. Informację o wznowieniu poszukiwań potwierdziła nadkom. Joanna Kowalik-Kosińska z Komendy Wojewódzkiej Policji. –Dotychczasowe ustalenia nie doprowadziły do przełomu. Obecnie, po kolejnej analizie akt, wracamy do miejsca, gdzie Iwona Wieczorek była po raz ostatni widziana, czyli do Parku Reagana – poinformowała.
Jak podkreśliła, poszukiwania będą się odbywać przy pomocy georadaru. – Wracamy do poszukiwań pana z ręcznikiem, który, jak widać na monitoringu, mógł być ostatnią osobą, która widziała Iwonę Wieczorek – dodała. I właśnie dziś, policja ujawniła nieznane dotychczas opinii publicznej nagranie z monitoringu, na którym zarejestrowano wspomnianego mężczyznę. Widać na nim, jak wychodzi z jednego z klubów w Gdańsku, zaś później idzie nadmorską alejką tuż za zaginioną dziewczyną.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
