Katarzyna Dowbor od 10 lat prowadziła na antenie Polsatu program typu reality show – "Nasz nowy dom". W każdym odcinku ekipa pod przewodnictwem dziennikarki remontowała dom lub mieszkanie jednej rodziny, a w tym czasie uczestnicy programu wysyłani zostali na wakacje do hotelu.
Program cieszy się duża popularnością, a widzowie emocjonalnie zareagowali kiedy stacja podała, że Dowbor została zwolniona.
"Dziennikarka była prowadzącą produkcję od pierwszego sezonu, czyli od 2013 roku. Telewizja Polsat oraz twórcy formatu dziękują Katarzynie Dowbor za dziesięć lat wspólnie przeżywanych historii, podczas których ekipa programu »Nasz nowy dom”« wyremontowała prawie 300 domów i mieszkań" – czytamy w komunikacie na stronie Polsatu.
Dowbor: Czuję się, jak panna z odzysku
Sytuację skomentowała też sama dziennikarka, która w mediach społecznościowych napisała: "Drodzy, moja przygoda z ukochanym programem »Nasz Nowy Dom« właśnie się zakończyła. Podziękowano mi za współpracę. Dziesięć lat temu rozstała się ze mną TVP po trzydziestu latach pracy. W tym roku obchodzę czterdziestolecie pracy zawodowej i podziękowano mi za współpracę z Polsatem. Nowe szefostwo, nowe porządki... i to odmładzanie wszystkiego i wszystkich".
"Po dziesięciu latach pracy muszę się pożegnać z programem, który był chyba najważniejszy w moim życiu. Programem, który był misją i miał jedno niesamowite przesłanie – po prostu pomagał ludziom. Dawał nadzieję tym, nad których losem nikt się nie pochylał. Nam udawało się to aż przez 10 lat! To mnóstwo czasu spędzonego z cudownymi ludźmi. Dlatego chcę Wam za to teraz podziękować" – podkreśla Dowbor.
"Dziękuję Polsatowi za to, że na jego antenie ten program mógł się ukazywać. »Nasz Nowy Dom« ma fantastycznych i niezwykle oddanych mu widzów, którzy przez te wszystkie lata nas dopingowali do ciężkiej pracy i, dzięki którym wiedzieliśmy, że robimy to dobrze i, że nadal musimy pomagać. Dziękuję Wam z całego serca za to oddanie! I chcę podziękować jeszcze jednej, bardzo ważnej dla mnie osobie - Ninie Terentiew za to, że dziesięć lat temu dała mi szansę poprowadzić program »Nasz Nowy Dom« i uwierzyła we mnie, że zrobię to dobrze" – dodała dziennikarka.
"I tylko tak trochę smutno, że już nigdy nie wypowiem tych magicznych słów: »Wyremontujemy Wasz dom!«. Będę tęsknić za Wami! A teraz czuję się, jak panna z odzysku – znowu jestem do wzięcia" – kończy swój wpis Dowbor.
Czytaj też:
Omenaa Mensah: Powstanie Konsorcjum filantropijneCzytaj też:
"Chce mi się wymiotować". Aktor o nowych zasadach Amerykańskiej Akademii Filmowej