Wyrok TSUE ws. Polski. Jest pierwszy komentarz z rządu

Wyrok TSUE ws. Polski. Jest pierwszy komentarz z rządu

Dodano: 
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE)
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) Źródło: PAP / JULIEN WARNAND
Treść wyroku jest w tej chwili przedmiotem naszych analiz – powiedział o dzisiejszym wyroku TSUE minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk.

W poniedziałek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok ws. reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości z 2019 roku. Orzeczenie TSUE jest dla Polski niekorzystne, ponieważ unijni sędziowie uznali, że naszym kraju niezawisłość i bezstronność sędziowska nie są zagwarantowane.

Minister ds. UE komentuje

Po wyroku TSUE pojawiły się już pierwsze komentarze. Głos ustami ministra ds. Unii Europejskiej zabrała także strona rządowa. Szymon Szynkowski vel Sęk wskazał, że treść wyroku jest w tej chwili przedmiotem analiz. Polityk twierdzi również, że wstępna ocena orzeczenia pokazała, że część zarzutów jest już nieaktualnych, a część kwestii podejmowanych przez trybunał może też być rozwiązanych, jeżeli weszłaby w życie ustawa nowelizująca ustawę o SN.

Przypomnimy, że przyjęta przez Sejm w styczniu tego roku ustawa, przez wiele środowisk uznana za niekonstytucyjną, została skierowana przez prezydenta Andrzej Dudę do Trybunału Konstytucyjnego. Jednak w wyniku konfliktu części sędziów z prezes TK Julią Przyłębską Izba wciąż nie może zebrać się w pełnym składzie, aby wydać orzeczenie w sprawie ustawy, która ma odblokować środki z Krajowego Planu Odbudowy.

– Sam wyrok będzie analizowany, natomiast dzisiaj nie znajdują się tam żadne tezy, które by sprawiały, że musieliśmy myśleć o jakiejś pilnej nowelizacji ustawowej – powiedział Szynkowski vel Sęk.

Wyrok TSUE

Skargę do TSUE na polską reformę wymiaru sprawiedliwości złożyła Komisja Europejska w 2021 roku, twierdząc, że nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym i niektórych innych ustaw naruszają prawo Unii Europejskiej. Teraz TSUE zdecydowało, że Polska uchybiła zobowiązaniom, które na niej ciążą na mocy art. 19, ust. 1, akapit 2 Traktatu o UE. Z wyroku wynika, że niezawisłość i bezstronność nie są w Polsce zagwarantowane.

"Wartość państwa prawnego stanowi o samej tożsamości Unii jako wspólnego porządku prawnego i została skonkretyzowana w zasadach przekładających się na prawnie wiążące zobowiązania państw członkowskich" – czytamy w poniedziałkowym komunikacie Trybunału.

Czytaj też:
Minister wskazuje: To jest obszar, gdzie toczy się walka o naszą suwerenność
Czytaj też:
Szynkowski vel Sęk: My mamy absolutnie prawo i kompetencje

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także