Bezpartyjni Samorządowcy wystartują w wyborach jako partia

Bezpartyjni Samorządowcy wystartują w wyborach jako partia

Dodano: 
Członek zarządu województwa dolnośląskiego, lider Bezpartyjnych Samorządowców Tymoteusz Myrda
Członek zarządu województwa dolnośląskiego, lider Bezpartyjnych Samorządowców Tymoteusz Myrda Źródło:Pixabay / Tymoteusz Myrda
Bierzemy udział w wyborach parlamentarnych 2023 roku. Będziemy kształtować i budować listy do Sejmu i Senatu – powiedział Tymoteusz Myrda na konferencji prasowej.

– Startujemy jako partia polityczna. Brzmi troszeczkę groteskowo, ale dlaczego? Kodeks wyborczy stworzony przez partie polityczne preferuje partie polityczne, wyklucza tak naprawdę obywateli z funkcjonowania i życia publicznego i politycznego – poinformował Tymoteusz Myrda, lider ugrupowania "Bezpartyjni Samorządowcy – Łączy Nas Polska".

– Jeżeli chcemy funkcjonować w życiu publicznym, chcemy wziąć udział w wyborach, jesteśmy zmuszeni funkcjonować jako partia polityczna – tłumaczył polityk.

– Po pierwsze, partie polityczne rejestrują się w PKW od razu, obywatele muszą zebrać podpisy, stowarzyszenia nie mogą wziąć udziału i zarejestrować komitetu o swojej nazwie. (...) Druga rzecz: subwencje przysługują tylko partiom politycznym, komitety wyborcze wyborców nie otrzymują subwencji pomimo tego, że uzyskają wynik wyborczy – dodał Myrda.

Podczas konferencji poinformowano też, że 15 lipca odbędzie się konwencja programowa ugrupowania.

PiS ucieka Platformie, co z Bezpartyjnymi Samorządowcami? Zobacz nowy sondaż

Tymczasem na trzy miesiące przed wyborami Prawo i Sprawiedliwość utrzymuje pierwsze miejsce w sondażach i zyskuje przewagę nad opozycją. W nowym badaniu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu" aż 36,6 proc. badanych chciałoby zagłosować na PiS (wzrost o 2,3 pkt proc. w stosunku do poprzedniego badania), a druga Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć na 29,4 proc. głosów (spadek o 1,3 pkt proc.).

Na podium znalazła się także Konfederacja z 10,6 proc. głosów (spadek o 0,4 pkt proc.).

Do Sejmu dostałyby się także Trzecia Droga (Polska 2050 i PSL) z 9,3 proc. głosów (spadek o 4,1 pkt proc.) i Lewica z 8 proc. głosów (wzrost o 0,2 pkt proc.)

Poniżej progu wyborczego znalazły się AgroUnia (2 proc. głosów), Porozumienie Jarosława Gowina (1,5 proc. głosów), Kukiz'15 (0,7 proc. głosów), Bezpartyjni Samorządowcy (0,5 proc. głosów) i Ruch Samorządowych Tak dla Polski (0,3 proc. głosów). 0,6 proc. ankietowanych zadeklarowało, że odda głos na "Inną partię".

Czytaj też:
"Tęczowa zaraza, która chodzi po polskich ulicach". Żukowska drwi z Tuska
Czytaj też:
Bosak: To, co ja mówiłem w 2018 roku, dzisiaj mówi Tusk. Ciekawa sytuacja

Źródło: 300polityka.pl / Twitter
Czytaj także