– Nakazał (Kaczyński – red.) ministrowi środowiska, by natychmiast wycofał zmiany. Prezes nie pierwszy raz interweniuje, by chronić zwierzęta – powiedział polityk PiS, na którego powołuje się WP. Portal pisze, że Jarosław Kaczyński nie sympatyzuje z myśliwymi i od dawna angażuje się w projekty dotyczące dobra zwierząt.
Rozporządzenie Jana Szyszki, które wywołało burzę w mediach, miało obowiązywać od 10 listopada. Zakładało, że do łosi można by strzelać w sześciu województwach: kujawsko-pomorskim, mazowieckim, pomorskim, lubelskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim.
W końcu resort środowiska wydał komunikat, informując o wstrzymaniu rozporządzenia i wezwał do ogólnopolskiej, merytorycznej debaty. "W ostatnim okresie pojawiło się na ten temat wiele nieścisłości w przestrzeni medialnej, a powyższa dyskusja pozwoli na wyjaśnienie wszelkich wątpliwości" – napisano.
Czytaj też:
Polowanie na łosie. Rozporządzenie Szyszki wstrzymane