Spotkanie ministrów obrony Polski i Litwy. Konferencja w szczególnym miejscu

Spotkanie ministrów obrony Polski i Litwy. Konferencja w szczególnym miejscu

Dodano: 
Minister obrony narodowej RP Mariusz Błaszczak (2L) i minister obrony narodowej Litwy Arvydas Anusauskas
Minister obrony narodowej RP Mariusz Błaszczak (2L) i minister obrony narodowej Litwy Arvydas Anusauskas Źródło:PAP / Marin Onufryjuk
Szef MON Mariusz Błaszczak spotkał się z Arvydasem Anušauskasem, ministrem obrony narodowej Litwy.

Do spotkania doszło we wsi Gruszki w województwie podlaskim, nieopodal granicy. "Przedmiotem rozmów ministrów jest współpraca w obronie granic przed atakami hybrydowymi oraz rosnące zagrożenie że strony Rosji" – podał MON w trakcie rozmów.

Po rozmowach dwustronnych, Błaszczak i Anušauskas wygłosili oświadczenia w symbolicznym miejscu – na trójstyku granic Polski, Litwy oraz Białorusi

– Nasza współpraca jest ścisła, wymieniamy się informacjami i doświadczeniami. Spotkaliśmy się w miejscu wyjątkowym. Z jednej strony ze względu na naszą przyjaźń, a z drugiej ze względu na ataki hybrydowe, jakich doświadczamy ze strony Białorusi – mówił Mariusz Błaszczak.

– Jesteśmy zadowoleni z naszej współpracy wojskowej. Wojsko Polskie w tym roku będzie wykonywało misję Baltic Air Policing. Jesteśmy otwarci na wszelkie rekomendacje ze strony Litwy. Razem jesteśmy silniejsi. Bardzo dobrze oceniamy szczyt NATI w Wilnie. Szczególnie w kontekście wspólnej oceny zagrożeń przez sojuszników – wskazywał szef polskiego MON.

Minister dodał, że wraz z Litwą "wspólnie podejmiemy działania, które mają na celu odstraszanie agresora". – Najważniejsze jest to, że Polacy stoją murem za polskim mundurem. Choć opozycja i celebryci atakują żołnierzy i funkcjonariuszy, naród stoi po ich stronie – przekonywał.

Narada ministrów

Wcześniej w Krynkach Mariusz Błaszczak przewodniczył obradom Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych.

– W listopadzie 2021 roku doszło do próby sforsowania granicy. Granica została utrzymana dzięki służbie strażników granicznych, policjantów i żołnierzy Wojska Polskiego. Dziś możemy się spodziewać ponownie ataku. Wciąż utrzymywana jest polityka, którą 2 lata temu zastosował Łukaszenko. Ta polityka została skoordynowana na Kremlu. Polityka polegająca na zapraszaniu migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, a potem rzucano ich na granicę Unii Europejskiej – wskazał po posiedzeniu z udziałem ministrów sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych.

Czytaj też:
Prezes PiS: Holland obraża polski mundur. To haniebne przedsięwzięcie

Źródło: X / MON
Czytaj także