Po godz. 11 wyłączony został sygnał TVP Info, a także strona internetowa stacji. Kanał TVP Info transmituje obecnie to samo, co TVP1.
Władze TVP powołane przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza weszły do siedziby stacji przy ul. Woronicza. W budynku od wczoraj przebywają posłowie PiS, którzy alarmują, że działania nowych władz są nielegalne. Co ciekawe, na korytarzach TVP pojawiły się osoby, które mają pracować w telewizji publicznej pod nowym zarządem. "Niespodziewany gość w TVP – Paweł Płuska, redaktor (były jak twierdzi) TVN. Nie za bardzo był w stanie wyjaśnić powody swojej obecności" – napisał Radosław Fogiel z PiS.
– Przyszedłem po prostu. Chcę zobaczyć, co się dzieje w telewizji publicznej – stwierdził Płuska dopytywany, co robi w TVP. Dodał, że jest gościem prezesa TVP. – Tomasz Sygut. Pora poznać – stwierdził. W stacji pojawił się także Marek Czyż, który ma być nowym prowadzącym "Wiadomości".
Bez "Teleexpressu" i "Wiadomości"
W środę o godz. 17 nie wyemitowano codziennego programu telewizyjnego, czyli "Teleexpressu". Jak podaje nieoficjalnie portal Onet, nie będzie także głównego wydania "Wiadomości" w klasycznej formule. "Nasz informator z nowej ekipy przekazał nam jedynie: 'Warto oglądać Jedynkę o 19.30'" – czytamy.
Przypomnijmy, że w środę minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał prezesów TVP, Polskiego Radia i PAP. Nowe zarządy spółek zostały wyłonione przez nowe rady nadzorcze powołane przez ministra.
"Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, posiadającego 100% akcji w Spółkach, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek" – czytamy w komunikacie resortu opublikowanym w środę.
Czytaj też:
"Te decyzje są całkowicie bezprawne". Jest stanowisko Rady Mediów NarodowychCzytaj też:
Mann ostrzega: Czeka nas masa działań partyzanckich dywersantów