Dwie gwiazdy TVP znikają z "Pytania na śniadanie". "Dostaliśmy grafik na styczeń"

Dwie gwiazdy TVP znikają z "Pytania na śniadanie". "Dostaliśmy grafik na styczeń"

Dodano: 
Dziennikarka Anna Popek
Dziennikarka Anna Popek Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Małgorzata Opczowska i Anna Popek w styczniu nie pojawią się już w "Pytaniu na śniadanie".

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odwołał w środę prezesów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Nowe zarządy spółek zostały wyłonione przez nowe rady nadzorcze powołane przez ministra. Niecałą godzinę po publikacji oświadczenia resortu kultury przestały nadawać stacje TVP Info i TVP3 (zamiast nich zaczęto emitować sygnał TVP1 i TVP2). Chwilę później padła też strona internetowa stacji.

Od tego czasu do mediów docierają kolejne informacje o dziennikarzach, których prawdopodobnie nie zobaczymy już na antenach Telewizji Polskiej. Ostatnio Wirtualne Media podały, że Anna Popek musiała pożegnać się z Polskim Radiem, teraz okazuje się, że dziennikarka nie pojawi się również w programie "Pytanie na śniadanie" w TVP2. To jednak nie jedyne zmiany personalne w śniadaniówce stacji.

Małgorzata Opczowska i Anna Popek znikną z "Pytania na śniadanie" TVP2

Serwis Plotek, na podstawie rozmowy z anonimowym informatorem, donosi, że już od stycznia w "Pytaniu na śniadanie" nie pojawią się Małgorzata Opczowska i Anna Popek. Pracę miała stracić również szefowa formatu.

"Ania Popek nie ma się co łudzić, że lada dzień wróci do redakcji. Dostaliśmy grafik na styczeń. Bez niej i Gośki Opczowskiej. Wyleciała też szefowa "PnŚ"" – przekazało źródło serwisu.

Pierwsza śniadaniówka Telewizji Polskiej po zmianach. Jak zachowali się prowadzący?

W związku z drastycznymi zmianami, których nowe władze dokonały w środę w mediach publicznych, wiele osób spodziewało się, że w czwartek rano program "Pytanie na śniadanie" się nie ukaże. Stało się jednak inaczej. O godzinie 7:31 Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora powitali widzów, nie dając po sobie poznać, że cokolwiek zmieniło się w redakcji.

W "Pytaniu na śniadanie" nie odnotowano wczorajszych wydarzeń. Prowadzący nawet się o nich nie zająknęli i rozmawiali z gośćmi programu m.in. o ciążowych mdłościach, staropolskich nazwach członków rodzin oraz... prognozie pogody zwiastującej deszcz.

"Dzień dobry w czwartek, 21. dzień grudnia, na pierwszym planie oczywiście bracia Budnikowie, a tu my, prowadzący – Tomaszewska, Sikora, Małgorzata, Aleksander. Kłaniamy się. "Pytanie na Śniadanie", jesteśmy z Państwem i dla Państwa" – powiedział Sikora na początku programu.

Czytaj też:
Orłoś komentuje swój powrót do "Teleexpresu". Ujawnił kulisy rozmów
Czytaj też:
Kurska oglądała nowe "Wiadomości" TVP. "Niechlujna nuda, nabzdyczony prowadzący"

Dziennikarka Anna Popek
Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Plotek.pl
Czytaj także