Pereira popychany pod siedzibą TVP. Nie wpuścili go

Pereira popychany pod siedzibą TVP. Nie wpuścili go

Dodano: 
Szarpanina pod siedzibą TVP
Szarpanina pod siedzibą TVP Źródło: X / Krzysztof Jabłoński
Spór o media państwowe jest niezwykle ostry. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać szarpaninę pod siedzibą TVP.

W opisie zamieszczonym razem z postem czytamy, że sytuacja dzieje się przed siedzibą Telewizji Polskiej przy ulicy Woronicza w Warszawie. Znany doskonale widzom TVP Samuel Pereira usiłuje wejść do środka, jednak zostaje to mu uniemożliwione przez grupę mężczyzn. Jeden z nich używa siły, wypychając go próg drzwi.

Ktoś nagrywa całe zajście i krzyczy: "proszę nie stosować agresji". Chwilę później sytuację uspokajają policjanci.

W poście napisano, że Pereira został "zaatakowany przez Piotra Jabłońskiego". "Tuskiewscy uzurpatorzy nie wpuścili legalnego wiceprezesa TVP, dyrektorów TAI oraz członków KRRiTv i RMN na posiedzenie Rady Nadzorczej w siedzibie spółki" – czytamy dalej.

twitter

Bez wpisów do KRS

Konflikt o władzę nad mediami publicznymi trwa nieprzerwanie od 20 grudnia, kiedy minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podjął pierwsze decyzje kadrowe.

W piątek warszawski sąd odrzucił wniosek o wpisanie do KRS nowych władz Polskiego Radia. Referendarz w uzasadnieniu powołał się na uchwałę Trybunału Konstytucyjnego z 1995 r., która głosiła, że "zasada niezależności publicznej radiofonii i telewizji przybiera wyrazistą postać, gdy rozpatruje się jej pozycję wobec rządu i struktur jemu podległych".

Wcześniej Krajowy Rejestr Sądowy odmówił wpisania nowych członków rady nadzorczej Telewizji Polskiej powołanych przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza oraz Tomasza Syguta jako prezesa spółki.

TVP. Stan likwidacji

Pod koniec grudnia Bartłomiej Sienkiewicz ogłosił postawienie w stan likwidacji Telewizji Polskiej, Polskiego Radia, Polskiej Agencji Prasowej oraz 17 spółek zarządzających regionalnymi rozgłośniami publicznymi. Argumentował to wetem prezydenta Andrzeja Dudy do ustawy okołobudżetowej, w której zapisano możliwość przekazania do 3 mld zł spółkom mediów państwowych.

Minister podkreślił, że postawienie w stan likwidacji "pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania", ponadto "stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela".

Czytaj też:
"Nowe władze" TVP szykują kolejne zwolnienia. "Chodzi o grupę 60-70 osób"
Czytaj też:
"Zapnijcie pasy!". Poseł ujawnił zarobki czołowych postaci TVP

Źródło: X / DoRzeczy.pl
Czytaj także