• Marcin WolskiAutor:Marcin Wolski

Nasze szanse

Dodano: 
Marcin Wolski
Marcin Wolski Źródło: PAP / Marcin Obara
Nie ma recepty na stanie się mocarstwem. To nie bogate, przodujące pod każdym względem Ateny ani bitna Sparta stały się zaczynem greckiego imperium, tylko zapóźniona Macedonia. Nie świetnie rozwijająca się wielka Grecja czy morska potęga – Kartagina, lecz pograniczny gródek etruski, który w pewnym momencie pozbył się swych władców, stał się w parę wieków panem świata

Za ubogą, zimną, wyludnioną i spustoszoną w wyniku wojny Dwóch Róż Anglię nikt nie dałby złamanego pensa, a wystarczył wiek... Podobnie Moskwa, peryferyjne miasteczko podporządkowane Mongołom, w dodatku spełniające na Rusi rolę naczelnego kolaboranta, zlekceważone przez twórców Wielkiego Księstwa Litewskiego potrzebowało dwóch wieków, by stać się imperium. Nie mówiąc już o Prusach, biednym lennie Korony Polskiej, zamienionym w hegemona i czołowego sprawcę największych nieszczęść nowoczesnej Europy.

Cały felieton dostępny jest w 4/2018 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także