Po grudniowych zmianach w mediach publicznych, większość dziennikarzy Telewizji Polskiej nie pojawi się już na antenach TVP. Media donoszą z kolei o kolejnych powrotach do mediów publicznych znanych nazwisk, które pożegnały się ze nimi za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Teraz zmiany sięgnęły Teatru Telewizji.
Nowy dyrektor Teatru Telewizji. Już zapowiedział, co zmieni
Nowym dyrektorem Teatru Telewizji został Michał Kotański, który od 2015 roku kieruje Teatrem im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Reżyser potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że od poniedziałku 22 stycznia oficjalnie objął nowe stanowisko. Poinformował również, że jego zastępcą będzie Wojciech Majcherek, wieloletni redaktor i kierownik Teatru Telewizji.
W rozmowie z PAP, nowy dyrektor Telewizji Polskiej zwrócił uwagę, że w ostatnich latach w telewizji brakowało realizacji spektakli teatrów instytucjonalnych i zamierza to nadrobić. Zapowiedział również, że chce wprowadzić do repertuaru tytuły "doceniane w ostatnich sezonach", takie jak "Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję".
Odniósł się również do sytuacji Teatru Telewizji w ostatnich latach. – Zmniejszyła się liczba widzów, w jakimś sensie teatr był również uwikłany politycznie, była lista twórców zakazanych, a wielu twórców nie chciało pracować w upolitycznionej telewizji – ocenił Kotański.
Reżyser zapowiedział, że nie zrezygnuje z kierowania Teatrem S. Żeromskiego w Kielcach.
Michał Kotański był asystentem m.in. Andrzeja Wajdy, Krystiana Lupy, Jerzego Jarockiego, Mikołaja Grabowskiego, Jerzego Golińskiego, Achima Freyera, Declana Donnellana i Dana Jemmetta. Wyreżyserował ponad dwadzieścia spektakli m.in. "Dzieje grzechu", na podstawie powieści Stefan Żeromskiego dla Teatru Telewizji.
Zmiany w TVP. Media publiczne w stanie likwidacji
Rewolucja w mediach publicznych rozpoczęła się 20 grudnia. Minister Bartłomiej Sienkiewicz odwołał wówczas prezesów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Nowe zarządy spółek zostały wyłonione przez nowe rady nadzorcze powołane przez ministra. Niecałą godzinę po publikacji oświadczenia resortu kultury przestały nadawać stacje TVP Info i TVP3 (zamiast nich zaczęto emitować sygnał TVP1 i TVP2). Chwilę później padła też strona internetowa stacji. 27 grudnia minister kultury i dziedzictwa narodowego zdecydował o postawieniu ich w stan likwidacji.
Warszawski sąd rejonowy nie zgodził się na wpisanie do Krajowego Rejestru Sądowego otwarcia likwidacji Polskiego Radia i Telewizji Polskiej.
Czytaj też:
"Jednostronny i patologiczny obraz". TVN przegrało z KRRiT i zapłaci karęCzytaj też:
Była gwiazda TVP zapowiada wielki powrót. Oświadczenie w kilku językach