"Umarł za wiarę". Polska będzie miała nowego błogosławionego

"Umarł za wiarę". Polska będzie miała nowego błogosławionego

Dodano: 
Modlitwa, wiara. Zdjęcie ilustracyjne
Modlitwa, wiara. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay
W środę papież Franciszek zatwierdził dekret w sprawie włączenia polskiego księdza Michała Rapacza do grona błogosławionych Kościoła katolickiego.

Ks. Michał Rapacz urodził się 16 września 1904 roku we wsi Tenczyn, parafia Lubień k. Myślenic w religijnej rodzinie chłopskiej. Ojciec Jan i mama Marianna prowadzili gospodarstwo i uprawiali ziemię. Do szkoły elementarnej uczęszczał w rodzinnej miejscowości, a następnie do gimnazjum w Myślenicach. W 1926 roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. 1 lutego 1931 roku przyjął święcenia kapłańskie. Jego pierwszą placówką duszpasterską była parafia Płoki, gdzie był wikariuszem. Następnie pracował jako wikariusz w parafii Rajcza na Żywiecczyźnie. W 1939 roku wrócił do Płok jako proboszcz tej parafii.

Zamordowany za wiarę

Ksiądz Rapacz zginął w nocy z 11 na 12 maja 1946 roku zamordowany przez komunistyczną bojówkę. Zanim doszło do zbrodni, ksiądz zaczął otrzymywać pogróżki ze strony członków PPR. Wyrok na kapłana wydano prawdopodobnie w kwietniu 1946 roku.

W noc zabójstwa na plebanię, gdzie przebywał ks. Rapacz oraz jego siostra, wtargnęło ok. 20 członków komunistycznej bojówki. Księdzu odczytano wyrok śmierci. W trakcie wyprowadzania z plebanii kapłan powtarzał "Niech się dzieje Twoja wola, Panie". Ks. Rapacza najpierw ciągnięto na powrozie i bito. Potem został zabrany do lasu, gdzie został zabity strzałami z pistoletów.

– Ludzie płakali na miejscu zbrodni. Usłyszałem tylko takie słowa: "ksiądz umarł za wiarę". Maczali chusteczki we krwi ks. Rapacza, mówiąc, że to krew święta – świętego – relacjonował jeden ze świadków wydarzeń.

Po ceremonii pogrzebowej w Płokach, ciało spoczęło w rodzinnym grobie na cmentarzu parafialny w Lubniu k. Myślenic. 29 października 1980 roku doczesne szczątki ks. Rapacza zostały ekshumowane, a 2 listopada przeniesione i złożone w przygotowanym grobie na zewnątrz, z tyłu kościoła parafialnego w Płokach, gdzie spoczywają do dnia dzisiejszego.

Czytaj też:
W Strasburgu o tragicznej historii rodziny Ulmów
Czytaj też:
Rzym: Koncert dziękczynny za beatyfikację Ulmów

Źródło: episkopat.pl
Czytaj także