Informację o rezygnacji hierarchy zamieszczono na stronie internetowej Konferencji Episkopatu Polski. Wcześniej o decyzji papieża donosiła Nuncjatura Apostolska w Polsce.
"Ojciec Święty Franciszek przyjął rezygnację abp. Andrzeja Dzięgi z posługi arcybiskupa metropolity szczecińsko-kamieńskiego. Administratorem apostolskim sede vacante został mianowany biskup koszalińsko-kołobrzeski Zbigniew Zieliński" – czytamy na stronie KEP.
Przeciwko segregacji sanitarnej
O arcybiskupie Dziędze zrobiło się głośno podczas pandemii koronawirusa, kiedy sprzeciwiał się segregacji sanitarnej czym wywołał oburzenie m.in. "Gazety Wyborczej".
W trakcie obchodów Bożego Narodzenia w 2021 roku ówczesny metropolita szczecińsko-kamieński podziękował kapłanom swojej archidiecezji za nieuleganie propagandzie strachu i niepoddawanie się presji wymuszającej segregowanie wiernych.
„Obecny Czas jest dość szczególny. Wielu mówi, że jest to wyjątkowo trudny Czas z racji na kontekst pandemii, z którą związany jest obowiązek osobistego weryfikowania wielu dodatkowych okoliczności i rozumnego ich oceniania, również w wymiarze pastoralnym, aby dokonywane przez nas wybory i podejmowane decyzje pozostawały w pełni rozumne i wolne, a jednocześnie by było to świadome pełnienie woli Pana” – napisał abp Dzięga w liście skierowanym do księży.
Pismo metropolity wywołał reakcję „Wyborczej”, która nagłośniła całą sprawę. Miejscowemu ośrodkowi GW nie spodobało się nie tylko to, że hierarcha nie przypomniał o przestrzeganiu tzw. przepisów sanitarnych, ale również brak nacisku z jego strony na zachęcanie do szczepień. W ocenie gazety, arcybiskup apelując o pozostawienie wody święconej w kościołach „lekceważy pandemię”, a określając patogen jako „mały wirus w koronie”, „kpi” z zagrożenia.
Stosując zatem termin segregacja, abp. Dzięga zakwalifikowany został do grona tzw. antyszczepionkowców.
Czytaj też:
"Dlaczego bronicie, by dziecko patrzyło na krzyż?". Abp Dzięga ostro o usuwaniu krzyży z przedszkoli i szkół.Czytaj też:
Arcybiskup skomentował protesty w Polsce. Użył mocnych słów