"To rzecz niedopuszczalna". Mocny list Wojciechowskiego do Tuska

"To rzecz niedopuszczalna". Mocny list Wojciechowskiego do Tuska

Dodano: 
Janusz Wojciechowski, komisarz Unii Europejskiej ds. rolnictwa
Janusz Wojciechowski, komisarz Unii Europejskiej ds. rolnictwa Źródło:PAP / Albert Zawada
Wyciekł list, jaki unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski skierował do premiera Donalda Tuska. Padają w nim mocne słowa.

W Polsce, podobnie jak w innych krajach Europy, trwają protesty rolników. Sprzeciwiają się oni napływowi produktów z Ukrainy, a także wdrażaniu założeń Zielonego Ładu.

– Staramy się w tej chwili uzyskać takie decyzje, które pozwolą także polskim rolnikom odetchnąć z ulgą, jeśli chodzi o najbardziej dotkliwe kwestie związane z Zielonym Ładem. Jestem w stałym kontakcie z Brukselą. Chciałbym, aby nikt nie spalił tej kwestii. Jesteśmy blisko mety – powiedział w czwartek rano premier Donald Tusk, przed wylotem na kongres Europejskiej Partii Ludowej w Bukareszcie. – Mój apel do Janusza Wojciechowskiego: żeby niczego nie zepsuł – dodał.

Wojciechowski pisze do Tuska. Jasna deklaracja

Te słowa premiera wzburzyły komisarza Wojciechowskiego, który postanowił napisał do Tuska. Portal Interia cytuje treść listu.

"W związku ze skierowanym do mnie z apelem Pana Premiera Donalda Tuska wzywającym mnie do de facto pasywności w pracach nad korzystnymi dla rolników zmianami we Wspólnej Polityce Rolnej, oświadczam, że tego apelu i zawartej w nim instrukcji nie przyjmuję. Jest rzeczą niedopuszczalną i sprzeczną z artykułem Traktatu 17 ust. 3 żeby premier rządu państwa członkowskiego udzielał instrukcji i pouczeń członkowi Komisji Europejskiej. Byłoby lepszą rzeczą, gdyby zamiast pouczeń Pan Premier przedstawił konkretne propozycje zmian, czego dotychczas nie uczynił" – stwierdza komisarz ds. rolnictwa.

Dalej zaznacza, że prowadzi intensywne prace nad projektem zmian legislacyjnych w rozporządzeniach dotyczących Wspólnej Polityki Rolnej, które wychodzą naprzeciw postulatom rolników protestujących w Polsce i innych krajach.

Propozycje komisarza

"Proponowane zmiany dotyczą w szczególności: odejścia od obowiązkowego ugorowania 4 proc. gruntów rolnych i zamiany tego obowiązku w dobrowolny ekoschemat, odejścia od obowiązkowego płodozmianu i zastąpienia go przez dywersyfikację upraw, umożliwienie państwom członkowskim elastycznego wyboru okresu stosowania normy GAEC 6 (okrywa zimowa gleby), zwolnienie z kontroli przestrzegania warunków WPR gospodarstw do 10 ha, czyli ponad 70 proc. gospodarstw rolnych w Polsce, zwolnienia rolników od kar za nieprzestrzeganie warunków WPR w 2024 roku, zapewnienie, że do 2027 roku nie będą na rolników nakładane żadne nowe obowiązki wynikające z polityki klimatycznej, środowiskowej czy innej, zwiększenie liczby możliwych zmian w krajowych planach strategicznych, głównie w celu eliminowania zbędnych biurokratycznych obciążeń dla rolników na poziomie krajowym" – wylicza Janusz Wojciechowski.

Zaznacza, że liczy, iż pomysły te uzyskają akceptację Kolegium Komisarzy a następnie poparcie Parlamentu Europejskiego i Rady. "Nadmieniam również, że wraz z podległymi mi zespołami pracuję intensywnie nad komunikatem Komisji dotyczącym wzmocnienia pozycji rolników w łańcuchu dostaw" – pisze Wojciechowski do Tuska.

"Mam też nadzieję, że Pan Premier Donald Tusk i polski rząd będą wspierać przygotowane przeze mnie korzystne dla rolników inicjatywy Komisji Europejskiej na wszystkich etapach procedury legislacyjnej" – tak komisarz kończy swój list do premiera.

Czytaj też:
Zielony Ład premiera Tuska czy premiera Morawieckiego?

Czytaj też:
Telus: Lewacka część UE nie odejdzie od Zielonego Ładu

Źródło: Interia.pl
Czytaj także