W Polsce, podobnie jak w innych krajach Europy, trwają protesty rolników. Sprzeciwiają się oni napływowi produktów z Ukrainy, a także wdrażaniu założeń Zielonego Ładu.
– Staramy się w tej chwili uzyskać takie decyzje, które pozwolą także polskim rolnikom odetchnąć z ulgą, jeśli chodzi o najbardziej dotkliwe kwestie związane z Zielonym Ładem. Jestem w stałym kontakcie z Brukselą. Chciałbym, aby nikt nie spalił tej kwestii. Jesteśmy blisko mety – powiedział w czwartek rano premier Donald Tusk, przed wylotem na kongres Europejskiej Partii Ludowej w Bukareszcie. – Mój apel do Janusza Wojciechowskiego: żeby niczego nie zepsuł – dodał.
Wojciechowski pisze do Tuska. Jasna deklaracja
Te słowa premiera wzburzyły komisarza Wojciechowskiego, który postanowił napisał do Tuska. Portal Interia cytuje treść listu.
"W związku ze skierowanym do mnie z apelem Pana Premiera Donalda Tuska wzywającym mnie do de facto pasywności w pracach nad korzystnymi dla rolników zmianami we Wspólnej Polityce Rolnej, oświadczam, że tego apelu i zawartej w nim instrukcji nie przyjmuję. Jest rzeczą niedopuszczalną i sprzeczną z artykułem Traktatu 17 ust. 3 żeby premier rządu państwa członkowskiego udzielał instrukcji i pouczeń członkowi Komisji Europejskiej. Byłoby lepszą rzeczą, gdyby zamiast pouczeń Pan Premier przedstawił konkretne propozycje zmian, czego dotychczas nie uczynił" – stwierdza komisarz ds. rolnictwa.
Dalej zaznacza, że prowadzi intensywne prace nad projektem zmian legislacyjnych w rozporządzeniach dotyczących Wspólnej Polityki Rolnej, które wychodzą naprzeciw postulatom rolników protestujących w Polsce i innych krajach.
Propozycje komisarza
"Proponowane zmiany dotyczą w szczególności: odejścia od obowiązkowego ugorowania 4 proc. gruntów rolnych i zamiany tego obowiązku w dobrowolny ekoschemat, odejścia od obowiązkowego płodozmianu i zastąpienia go przez dywersyfikację upraw, umożliwienie państwom członkowskim elastycznego wyboru okresu stosowania normy GAEC 6 (okrywa zimowa gleby), zwolnienie z kontroli przestrzegania warunków WPR gospodarstw do 10 ha, czyli ponad 70 proc. gospodarstw rolnych w Polsce, zwolnienia rolników od kar za nieprzestrzeganie warunków WPR w 2024 roku, zapewnienie, że do 2027 roku nie będą na rolników nakładane żadne nowe obowiązki wynikające z polityki klimatycznej, środowiskowej czy innej, zwiększenie liczby możliwych zmian w krajowych planach strategicznych, głównie w celu eliminowania zbędnych biurokratycznych obciążeń dla rolników na poziomie krajowym" – wylicza Janusz Wojciechowski.
Zaznacza, że liczy, iż pomysły te uzyskają akceptację Kolegium Komisarzy a następnie poparcie Parlamentu Europejskiego i Rady. "Nadmieniam również, że wraz z podległymi mi zespołami pracuję intensywnie nad komunikatem Komisji dotyczącym wzmocnienia pozycji rolników w łańcuchu dostaw" – pisze Wojciechowski do Tuska.
"Mam też nadzieję, że Pan Premier Donald Tusk i polski rząd będą wspierać przygotowane przeze mnie korzystne dla rolników inicjatywy Komisji Europejskiej na wszystkich etapach procedury legislacyjnej" – tak komisarz kończy swój list do premiera.
Czytaj też:Zielony Ład premiera Tuska czy premiera Morawieckiego?
Czytaj też:
Telus: Lewacka część UE nie odejdzie od Zielonego Ładu