Paweł Szefernaker przekazał na X, że odebrał pismo do marszałka Sejmu, w którym został poinformowany o rozpoczęciu procesu uchylenia mu immunitetu. Szef sztabu wyborczego popieranego przez PiS kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego napisał, że odbiera to jako próbę zastraszania. Powód wszczęcia procedury rzeczywiście może wprawiać w osłupienie.
Chcą uchylić Szefernakerowi immunitet za podanie dalej twitta
"Dziś odebrałem pismo od marszałka Hołowni z informacją, że rozpoczął proces uchylenia mi immunitetu, w procedurze KARNEJ, w absurdalnej sprawie za PODANIE DALEJ w 2018 r. TWITTA ze spotem PiS dot. polityki migracyjnej" – czytamy w jego wpisie.
"Po pierwsze, procedura nie powinna być powtarzana, bo już raz Sejm zajmował się tą sprawą i immunitet nie został uchylony. Jak dotąd nigdy nie głosowano w Sejmie kolejny raz w tej samej sprawie" – wskazuje poseł.
Szefernaker zwrócił uwagę, że temat został ponownie podjęty po tym, jak został szefem sztabu Nawrockiego.
"Traktuję tę sytuację jako próbę zastraszenia mnie. Nie złamiecie nas! Nie zmarnujemy żadnego dnia tej kampanii!" – napisał polityk.
Sondaż prezydencki
W poniedziałek Polsat opublikował wyniku sondażu prezydenckiego przeprowadzonego na zlecenie "Wydarzeń".
W sondażu zapytano Polaków, na kogo oddaliby swój głos w pierwszej turze wyborów na prezydenta. Rafał Trzaskowski zajął pierwsze miejsce zdobywając 35,7 proc. poparcia. Na drugim miejscu uplasował się Karol Nawrocki z wynikiem 26,2 proc.
Trzecie miejsce przypadło kandydatowi Polski 2050, Szymonowi Hołowni, który uzyskał 10,1 proc. poparcia. Na czwartym miejscu znalazł się reprezentant Konfederacji, Sławomir Mentzen, z wynikiem 9,6 proc., a piąte miejsce zajęła kandydatka Lewicy, Magdalena Biejat, zdobywając 6,1 proc.
Pozostali kandydaci: Marek Jakubiak osiągnął wynik 1,6 proc., natomiast Piotr Szumlewicz nie zdobył żadnego poparcia.
Odpowiedź "trudno powiedzieć" wybrało 10,8 proc. badanych, a deklarowana frekwencja wyniosłaby 67,6 proc.
Czytaj też:
Projekt ustawy o tzw. mowie nienawiści. Myrcha przedstawił uzasadnienieCzytaj też:
Kaleta w Sejmie: Bardzo groźny projekt ustawy. Dotyczy karania za słowa