"Wycięto 3 sekundy". Rzecznik Nawrockiego o działaniu TVP

"Wycięto 3 sekundy". Rzecznik Nawrockiego o działaniu TVP

Dodano: 
Karol Nawrocki i Emilia Wierzbicki
Karol Nawrocki i Emilia Wierzbicki Źródło: PAP / Marian Zubrzycki
Rzecznik sztabu Karola Nawrockiego ujawniła w sobotę kulisy debaty w Końskich. Teraz Emilia Wierzbicki opisała sposób działania TVP w likwidacji.

Przed rozpoczęciem piątkowej debaty w Końskich, organizowanej przez sztab Rafała Trzaskowskiego i transmitowanej przez TVP, TVN i Polsat, doszło do awantury. Interweniowała ochrona.

W kuluarach doszło m.in. do ostrej sprzeczki między rzecznik Karola Nawrockiego Emilią Wierzbicki a poseł Koalicji Obywatelskiej Agnieszką Pomaską. Nagranie z zajścia obiegło media społecznościowe. Udostępnił je reporter Polsat News Marcin Fijołek.

– Jakaś firma ochroniarska szarpie. Brak słów – mówi na filmie wyraźnie oburzona rzecznik Nawrockiego. – Zacznijcie wy się zachowywać – komentuje Pomaska. – Ja się mam zachowywać? Jestem magistrem dziennikarstwa, rzecznikiem Karola Nawrockiego i dziennikarką. Nie życzę sobie tego — odpowiada Wierzbicki. – Ale pani przedstawiciele forsują drzwi siłą – wtrąca poseł KO. – Nigdy mnie tak nikt nie potraktował — mówi dalej rzecznik kandydata popieranego przez PiS.

Rzecznik Nawrockiego o działaniach TVP

Do działań Telewizji Polskiej Emilia Wierzbicki odniosła się również w poniedziałek w mediach społecznościowych.

"Czysta woda TVP ruszyła na ratunek Rafałowi Trzaskowskiemu. Wczoraj podczas Niedzieli Palmowej na Kurpiach, 'Panorama' poprosiła mnie o wypowiedź dot. tego, co wydarzyło się przed debatą. Moja wypowiedź trwała ok. 5 min, dokładnie opisałam standardy "silnych panów" i zachowanie Pani operator telekomunikacji Pomaski, która po przytrzaśnięciu mnie w drzwiach, czekała na mnie ze swoim nieodłącznym atrybutem, czyli smartfonem" – napisała rzecznik sztabu wyborczego Karola Nawrockiego.

"Co wycięto? 3 sekundy, w których pytam Panią redaktor, czy pytanie o cyt. 'agresywnego pracownika' Telewizji Republika jej napisali, bo przeczytała je z telefonu i chwilę wcześniej przyznała, że ona nie wie do końca o co chodzi, ale 'takie jest dziś zapotrzebowanie z centrali'" – czytamy we wpisie Wierzbicki.

"Dziś o godzinie 20 kolejna debata. Po spektakularnej wygranej Pana Rafała w piątek, zachęcam do przyjścia, zaprezentowania się szerokiej widowni i powtórzenia swojego sukcesu. Odwagi! My będziemy. Do zobaczenia!" – dodała rzecznik sztabu kandydata popieranego przez PiS.

twitter

Wierzbicki publikuje zdjęcie zamaskowanego mężczyzny

W sobotę na platformie X Emilia Wierzbicki zamieściła zdjęcie zamaskowanego mężczyzny – pracownika firmy ochroniarskiej, który miał utrudniać rzecznik Karola Nawrockiego wejście do budynku, w którym odbywała się debata prezydencka.

"To jeszcze kulisy uśmiechniętej debaty w uśmiechniętej Polsce. Wczoraj na własnej skórze poznaliśmy »silnych panów«. Zamaskowana »firmą ochroniarska« nie chciała wpuścić mnie jako rzecznika kandydata na prezydenta na debatę. Najpierw grozili mi palcem, że nie wejdę, a potem użyli siły i zatrzasnęli drzwi na mojej nodze. Ja się ich nie boję, więc ostatecznie weszłam, po czym zostałam powitana przez Panią Pomaskę słowami: zachowujcie się! Nie znam tej Pani i nie śledzę jej dokonań, mogę się jedynie domyślać, że to w Sejmie jedna z głośniejszych obrończyń praw kobiet, widocznie tylko tych z jej partii" – napisała Wierzbicki.

Czytaj też:
Kontrole w TVP i KPRM po debacie. "Złamanie prawa"
Czytaj też:
Debata Trzaskowskiego. Bosak: Będzie zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: X / DoRzeczy.pl
Czytaj także