Minister uległ pod naciskiem celebrytów. Jest zapis w ustawie

Minister uległ pod naciskiem celebrytów. Jest zapis w ustawie

Dodano: 
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz Źródło:PAP / Piotr Nowak
Artyści są coraz bliżej uzyskiwania tantiem z internetu. W projekcie ustawy pojawił się już odpowiedni zapis.

Polscy aktorzy i filmowcy, na wzór protestów w Stanach Zjednoczonych, również upominają się o prawa i pieniądze, które powinni dostawać za wykonywaną pracę. Chodzi o tantiemy z ich produkcji oglądanych na platformach streamingowych, takich jak m.in. Netflix. Prawo unijne zobowiązywało Polskę do wprowadzenia przepisów zapewniających twórcom odpowiednie i proporcjonalne wynagrodzenie od serwisów streamingowych. Termin na implementację dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym upłynął 7 czerwca 2021 roku. Obecnie, Polska jest już ostatnim krajem w całej Unii Europejskiej, w którym nie wdrożono dyrektywy. Pod koniec lutego przed Ministerstwem Kultury w Warszawie odbył się protest środowisk filmowych. Swoje niezadowolenie z aktualnego prawa publicznie wyrazili już też m.in. Maciej Stuhr, Agnieszka Holland czy Mateusz Banasiuk.

1 marca minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz zdecydował o wpisaniu do projektu Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw prawa do pobierania tantiem wynikających z odtwarzania utworów w internecie.

Artyści wywalczyli tantiemy u Sienkiewicza. Jest zapis w nowelizacji

We wtorek 12 marca na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się raport z konsultacji publicznych dotyczących prawa autorskiego. Jak zaznaczono, większość zgłoszonych uwag dotyczyła właśnie kwestii tantiemizacji. Był to problem podnoszony zarówno przez twórców audiowizualnych, jak i muzyki.

"Liczne podmioty podniosły, że obecna regulacja art. 70 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, gwarantująca niezbywalne i wykonywane za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania prawo twórców i wykonawców do dodatkowego wynagrodzenia za eksploatację utworu audiowizualnego na określonych polach eksploatacji (nadawanie, wyświetlanie w kinach, najem itd.), nie jest dostosowana do aktualnych uwarunkowań rynkowych, gdyż nie uwzględnia najszybciej rozwijającego się obecnie sektora VOD / streamingu" – czytamy w dokumencie.

W związku z tym resort uzupełnił ustawę o przepisy ustanawiające wynagrodzenia za korzystanie z utworów w internecie.

Zmiany w ustawie o prawie autorskim

Do artykułu 70., dotyczącego tantiemów, dodano punkt: "Współtwórcy utworu audiowizualnego oraz artyści wykonawcy są uprawnieni do: 5) stosownego wynagrodzenia z tytułu publicznego udostępniania utworu w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym".

Uzupełniono również artykuł 86., mówiący o wypłacie wynagrodzenia, dodano do niego: " za pośrednictwem właściwej organizacji zbiorowego zarządzania prawami pokrewnymi do artystycznych wykonań". Dodano też punkt, o tym że artysta "może w umowie z korzystającym zrzec się pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi".

Żeby zacząć obowiązywać, ustawa musi przejść standardową ścieżkę legislacyjną i zostać podpisana przez prezydenta.

Czytaj też:
"Nie podpiszę". Prezydent Duda zdecydowanie o jednej z ustaw
Czytaj też:
"Pamiętają o nas tylko przed wyborami". Aktor grzmi pod resortem Sienkiewicza

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Wirtualne Media
Czytaj także