Żołnierze wyklęci walczyli bohatersko o słuszną sprawę. Możemy być z nich dumni. Nie oznacza to jednak, że mamy zamiatać pod dywan niechlubne epizody ich działalności.
Żyjemy w czasach ostrych, zaciekłych podziałów. I w czasach wielkich uproszczeń. To, co się obecnie najlepiej „sprzedaje”, to tzw. narracja. Czyli prosty, spójny i jasny przekaz, w którym nie ma miejsca na żadne wątpliwości, półcienie i niuanse. Coraz mniej jest miejsca na dyskusję, a coraz więcej na bezkrytyczne skandowanie sloganów.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.