"Do tego nie nawiązał". Przyłębska odpowiada Hołowni

"Do tego nie nawiązał". Przyłębska odpowiada Hołowni

Dodano: 
Julia Przyłębska, prezes Trybunału Konstytucyjnego
Julia Przyłębska, prezes Trybunału Konstytucyjnego Źródło:PAP / Paweł Supernak
Wypada też przypomnieć Panu Marszałkowi, że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Trybunał zaś działa na podstawie i w granicach prawa – podkreśliła prezes TK Julia Przyłębska, odpowiadając na środowe oświadczenie Szymona Hołowni.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia oświadczył w środę, że nie wykona postanowienia zabezpieczającego "Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej" z 17 kwietnia w sprawie wniosku o Trybunał Stanu dla prezesa NBP Adama Glapińskiego. Oceniając, że stanowi ono "przekroczenie uprawnień", zapowiedział wniosek nadal będzie procedowany.

Prezes TK reaguje na oświadczenie Hołowni: Powiedział nieprawdę

Do oświadczenia Hołowni odniosła się już prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. W stanowisku przesłanym portalowi wPolityce.pl podkreśliła, że "Pan Marszałek przede wszystkim powiedział nieprawdę". "Jako Marszałek Sejmu powinien odnosząc się do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zacytować treść orzeczenia a nie posługiwać się dowolną wykraczającą poza regulację postanowienia interpretacją" – stwierdziła.

Przyłębska wskazała, że "Trybunał Konstytucyjny postanowił bowiem zabezpieczyć wniosek grupy posłów przez zobowiązanie Marszałka Sejmu, Wicemarszałków Sejmu, Przewodniczącego Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Sejmu, Zastępców Przewodniczącego Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Sejmu, Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Sejmu oraz pozostałych organów Sejmu do powstrzymania się od dokonywania jakichkolwiek czynności związanych ze złożonym 26 marca 2024 r. wstępnym wnioskiem o pociągnięcie Prezesa Narodowego Banku Polskiego do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu, do czasu wydania przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie o sygn. K 8/24".

Jak podkreśliła, termin rozprawy w tej sprawie został wyznaczony na 15 maja. "Postanowienie zawiera obszerne uzasadnienie do którego Pan Marszałek nie nawiązał w swojej publicznej wypowiedzi" – zauważyła.

Prezes TK stwierdziła ponadto, że postanowienie zabezpieczające zostało wydane w trybie przewidzianym ustawą o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym stosując odpowiednio przepisy Kodeksu Postępowania Cywilnego. Zwróciła przy tym uwagę, że stanowi ono nawiązanie do linii orzeczniczej ukształtowanej w pełnym składzie Trybunału Konstytucyjnego w 2015 roku.

"Wypada też przypomnieć Panu Marszałkowi, że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Trybunał zaś działa na podstawie i w granicach prawa" – podsumowała prezes Przyłębska.

Postanowienie Trybunału Konstytucyjnego. Tusk: Nie jest wiążące

W marcu posłowie koalicji rządzącej złożyli w Sejmie wstępny wniosek o postawienie prezesa NBP przed Trybunałem Stanu. Wskazali w nim kilka zarzutów.

Wcześniej, w styczniu Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z ustawą zasadniczą przepisy stanowiące, że uchwała Sejmu podjęta bezwzględną większością głosów o postawieniu przed Trybunałem Stanu prezesa NBP zawiesza go w czynnościach.

TK uznał, że postawienie prezesa NBP przed Trybunałem powinno nastąpić uchwałą Sejmu podjętą co najmniej większością 3/5 głosów (276 głosów; większość sejmowa liczy 248 posłów). W ocenie TK Sejm do czasu zmian w prawie nie może rozpatrywać wniosków o Trybunał Stanu dla prezesa NBP.

Premier Donald Tusk oznajmił, że werdykt TK nie jest wiążący. Jego zdaniem, "mamy do czynienia z różnymi interpretacjami prawnymi".

Czytaj też:
Rząd przejmie TK? RPO interweniuje w sprawie planowanych zmian
Czytaj też:
Ekipa Tuska bierze się za szefa KRRiT. "To grozi nawet kryminałem"
Czytaj też:
"Niewyjaśniona zagadka polskiej polityki". Hołownia popełnił fatalny błąd?

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także