"To jest program pionierski w skali Europy". Wiceminister chwali KUL

"To jest program pionierski w skali Europy". Wiceminister chwali KUL

Dodano: 
Wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart-Dubois
Wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart-Dubois Źródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
To unikalny projekt, wierzę w jego skuteczność – tak o studiach dla osadzonych prowadzonych we współpracy KUL i lubelskiego aresztu mówiła w Lublinie wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart. Jej zdaniem, to jedna z najskuteczniejszych form resocjalizacji. Jak podkreśliła, program jest pionierski w skali Europy.

KUL od blisko 11 lat prowadzi w Areszcie Śledczym w Lublinie studia dla osadzonych. To pomysł ks. prof. Mirosława Kalinowskiego, obecnego rektora KUL oraz prof. Iwony Niewiadomskiej, kierownik Katedry Psychoprofilaktyki Społecznej KUL, który w środę (22.05) chwaliła wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialna za więziennictwo Maria Ejchart.

Wiceszefowa tego resortu nie ma wątpliwości, że inicjatywy takie jak Centrum Studiów KUL działające przy Areszcie Śledczym w Lublinie mają ogromne znaczenie społeczne, ponieważ umożliwiają powrót do normalnego życia po wyjściu na wolność. – Często zapomina się, jaki jest cel kary pozbawienia wolności – to stworzenie szansy na zmianę i powrót do społeczeństwa – podkreśliła Maria Ejchart w Lublinie.

Wiceminister chwali KUL

Jej zdaniem realizowany przez KUL program kształcenia osadzonych jest jedną z najskuteczniejszych form resocjalizacji. – To jest program pionierski w skali Europy, który otwiera się na osoby wykluczone ze społeczeństwa z powodu popełnionego przestępstwa. Jestem pod ogromnym wrażeniem tych działań, wierzę w ich skuteczność i chciałabym, by były realizowane także w innych miejscach w Polsce – powiedziała. – Cieszę się, że wszystko zaczęło się w Lublinie – dodała.

Rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski zwrócił natomiast uwagę na jakość studiów prowadzonych w areszcie. – Nasi osadzeni studenci realizują dokładnie taki sam program, jak ich koleżanki i koledzy na uniwersytecie, a zajęcia odbywają się od poniedziałku do soboty – zaznaczył.

Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie umożliwia zdobycie wykształcenia zarówno na poziomie licencjackim, jak i magisterskim. Obecnie kształcenie prowadzone jest na kierunku nauki o rodzinie, na studiach I stopnia o specjalności asystent osoby niesamodzielnej, a na studiach II stopnia o specjalności animacja środowiska społecznego. Łącznie kształci się na nich 26 osób, a zainteresowanie rośnie. – Tylko w ubiegłym roku chęć studiowania wyraziło ponad 30 osób – powiedział płk Piotr Burak, dyrektor okręgowy Służby Więziennej w Lublinie.

Wizyta wiceminister Ejchart związana była także z konferencją naukową „Czynniki kształtujące dobrostan człowieka w różnych okolicznościach życiowych – wyniki badań naukowych”, podczas której studiujący osadzeni, przestawili wyniki badań przeprowadzonych wśród skazanych.

Czytaj też:
Ostre spięcie w Sejmie. "Siadaj, bo przedawkowałeś politykę"
Czytaj też:
20 tys. więźniów wyjdzie wcześniej z zakładów karnych. Nowy pomysł resortu Bodnara

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: KAI
Czytaj także