20 tys. więźniów wyjdzie wcześniej z zakładów karnych. Nowy pomysł resortu Bodnara

20 tys. więźniów wyjdzie wcześniej z zakładów karnych. Nowy pomysł resortu Bodnara

Dodano: 
Wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart
Wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart zapowiedziała masowe zwolnienia więźniów z zakładów karnych. Ogółem na wolność ma wyjść ok. 20 tys. skazanych.

O planach Ministerstwa Sprawiedliwości poinformowała jego wiceszefowa Maria Ejchart w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Jak przekazała, powodem decyzji o masowych amnestiach jest przeludnienie więzień, spowodowane "surowością prawa" i polityką poprzedniego rządu, zgodnie z którą "za wszystkie przestępstwa należy karać więzieniem".

Ejchart przekazała, że od strony prawnej amnestią będzie zajmowała się komisja kodyfikacyjna prawa karnego, która jest niezależna od resortu sprawiedliwości. Jak dodała, jej celem będzie zwolnienie 20 tys. więźniów. Pierwsze decyzje dotyczące osadzonych już zostały podjęte.

Wiceminister zapowiedziała także, że ministerstwo będzie pracowało nad rozszerzeniem stosowania dozoru elektronicznego.

– Bez żadnych zmian, już teraz możemy wykorzystać takie rozwiązanie dla czterech tys. osób. Chcę też, by dyrektorzy zakładów karnych nie bali się składać wniosków o przedterminowe zwolnienie – powiedziała.

Realizacja zapowiedzi

O pomyśle na masowe zwolnienie więźniów z zakładów karnych Ejchart mówiła już wcześniej. W rozmowie z Onetem wiceminister sprawiedliwości stwierdziła, że nie jest prawdą, iż większość osób przebywających w zakładach karnych to osoby niebezpieczne. "60 proc. osób odbywających karę to skazani na karę do dwóch lat pozbawienia wolności. Na przykład za drobne kradzieże. Pytanie, czy to są osoby niebezpieczne? Pytanie, czy one nie stają się niebezpieczne w więzieniu, niebezpieczne w kontakcie z funkcjonariuszem, agresywne?" – pytała.

Moim celem jest zmniejszenie populacji więziennej. Uważam, że 55 tys. więźniów, osób pozbawionych wolności to jest tyle, ile powinno być w polskich więzieniach. To by zagwarantowało rekomendacje Rady Europy dotyczącą metrażu celi przypadającego na jednego więźnia, czyli cztery metry kwadratowe.

Czytaj też:
Ejchart: Prof. Piotrowski nie ma racji. Działamy w 100 proc. zgodnie z prawem
Czytaj też:
"Nie jestem żoną Jacka Dubois". Nerwowo na konferencji prasowej wiceminister

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także