Kosiniak-Kamysz niezwykle krytycznie podsumował 100 pierwszych dni premiera Morawieckiego. Podczas wspólnej konferencji z przedstawicielami Unii Europejskich Demokratów, szef ludowców mówił przede wszystkim o tym, że jego zdaniem obóz władzy zaniedbał najstarszych obywateli.
– Powiem o sprawach socjalnych i o porzuceniu szczególnie polskich emerytów i rencistów, seniorów. Dla nich nic nie zaproponowane przez to 100 dni. Wszystko to są opowieści, które nigdy się nie spełniają, nie ma konkretnych działań. Nie ma poparcia dla naszego projektu „Emerytura bez podatku”, co jest wstydem dla tego rządu. Jeżeli o pani premier Szydło, o pierwszych stu dniach mogliśmy mieć wiele wątpliwości co do jej samodzielności rządzenia, ale to przynajmniej w aspekcie programów socjalnych była wykonana praca. Teraz jest odejście od polityki społecznej, socjalnej, oprócz kontynuacji 500+ – przemawiał Kosiniak-Kamysz.
"100 fatalnych dni"
Z koeli Jacek Protasiewicz z Unii Europejskich Demokratów skupił się na krytyce zagranicznej polityki Prawa i Sprawiedliwości. – Jednym z koronnych argumentów, jakie słyszeliśmy przy wymianie premiera, był argument znajomości języków przez premiera Morawieckiego. Jest takie powiedzenie, że nie wystarczy znać wielu języków, trzeba jeszcze mieć w nich cokolwiek sensownego do powiedzenia – przekonywał. Zdaniem Protasiewicza premier Morawiecki nie ma żadnej propozycji, jak można naprawić opinię o Polsce. – Do bardzo złych, zrujnowanych relacji z Unią Europejską dołożyła się wojna w relacjach z Izraelem i napięcie, niespotykane dotąd w historii wolnej Polski, w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi – mówił.
– Mamy więc 100 dni fatalnych, rujnujących dla polityki zagranicznej. 100 dni, które nie rozwiązały żadnego problemu, a nagromadziły nowe i wczorajsza wizyta kanclerz Merkel jest ilustracją tego jak chłodne i jak płytkie są te relacje z najważniejszym partnerem Polski w Europie – podsumował.
Czytaj też:
Mastalerek: Oby Morawiecki w kampanii był lepszy niż przez te 100 dniCzytaj też:
CBOS: Marzec przyniósł pogorszenie notowań rządu Morawieckiego