Brakuje pieniędzy na TVP. Rząd bierze środki z rezerwy na projekty UE

Brakuje pieniędzy na TVP. Rząd bierze środki z rezerwy na projekty UE

Dodano: 
Siedziba TAI i TVP na placu Powstańców Warszawy
Siedziba TAI i TVP na placu Powstańców Warszawy Źródło:PAP / Albert Zawada
Ministrowie finansów i kultury przeforsowali kolejną dotację dla mediów publicznych w likwidacji w wysokości 425 mln zł – poinformował poseł Zbigniew Kuźmiuk.

Sejmowa komisja finansów publicznych zajęła się w czwartek zaopiniowaniem wniosku ministra finansów w sprawie zmiany przeznaczenia rezerwy celowej zaplanowanej w ustawie budżetowej na rok 2024.

W trakcie trwania posiedzenia, poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk poinformował, że "właśnie ministrowie finansów i kultury przeforsowali kolejną dotację dla mediów publicznych w likwidacji w wysokości 425 mln zł".

Kuźmiuk zauważa, że to już druga dotacja w tym roku – wcześniejsza to 600 mln zł. "Tym razem źródłem tego finansowania była rezerwa na współfinansowanie projektów unijnych. Do końca roku będzie potrzebne jeszcze co najmniej 2 mld zł. A TVP Info straciło 75 proc. widzów" – krytykuje poseł z komisji finansów.

Wciąż za mało pieniędzy na media publiczne

O sprawie wspomnianych przez Kuźmiuka 600 mln zł media informowały w kwietniu. "Minister finansów Andrzej Domański nalega na przeznaczenie 600 mln zł na media publiczne – TVP i Polskie Radio. Większa część z tej kwoty trafiłaby na konto Telewizji Polskiej. Wniosek w tej sprawie trafił do posłów z sejmowej komisji ds. finansów publicznych" – opisywano wtedy.

Środki mają pochodzić z rezerwy celowej w ustawie budżetowej na 2024 r. Chodzi o rezerwę przeznaczoną na "realizację projektów współfinansowanych z udziałem środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej oraz ze środków pomocy bezzwrotnej, rozliczenia programów i projektów finansowanych z udziałem tych środków, a także rozliczenia z budżetem ogólnym UE".

– Firma jest formalnie w likwidacji, ale przecież funkcjonuje, nawet jeśli ogranicza swoją działalność. Nie chodzi tylko o telewizję, ale rozgłośnie radiowe, w tym regionalne. Spółki szukają oszczędności, restrukturyzują się, żeby uchronić się przed ostateczną likwidacją – przekonywał w rozmowie z Interią szef sejmowej komisji finansów Janusz Cichoń (Koalicja Obywatelska). – Zastrzyk finansowy jest tu niezbędny – dodał.

Czytaj też:
Co z powrotem znanej celebrytki do TVP? "Nie mam kontraktu"
Czytaj też:
Brak disco polo w TVP. Kurska: Nowa władza wstydzi się polskości

Źródło: X / Interia
Czytaj także