Horała punktuje PO ws. nagród. "Zrobiłem sobie taką listę"

Horała punktuje PO ws. nagród. "Zrobiłem sobie taką listę"

Dodano: 
Marcin Horała (PiS)
Marcin Horała (PiS)Źródło:PAP / Leszek Szymański
Temat nagród przyznanych ministrom przez Beatę Szydło jest wciąż żywy. Tym razem sprawę komentowali goście programu "Woronicza 17" na antenie TVP Info.

Choć Komitet Polityczny PiS nakazał przekazanie nagród do Caritas, opozycja twierdzi, że to jedna z największych afer tego rządu. Platforma zorganizowała nawet specjalną kampanię billboardową pod nazwą "Konwój wstydu".

Czytaj też:
"Konwój wstydu", "Oddajcie kasę" – PO rusza z nową kampanią na ulice Warszawy

Poseł PO Krzysztof Kropiwnicki zapytany o ocenę nowych propozycji przedstawionych przez partię rządzącą podczas sobotniej konwencji, odpowiedział: – Twierdzę, że najpierw PiS powinien oddać pieniądze, które wziął. Te premie [dla członków rządu - red.] powinny zostać zwrócone. Potem powinny zostać zrealizowane obietnice, które już zapowiedziano. Obniżenie ZUS-u było wielokrotnie obiecywane, Mieszkanie Plus, leki dla seniorów - to wszystko było obiecywane i nic z tego nie ma. (...) Najpierw jednak PiS musi oddać te pieniądze, które wziął.

Do zarzutów polityka Platformy odniósł się poseł Marcin Horała z PiS. Przy tej okazji wymienił całą listę nagród, jakie zostały przyznane działaczom PO. – W samym Urzędzie Miasta w Gdańsku 2 mln złotych, czyli więcej niż w rządzie, w warszawskim UM pani Hanna Gronkiewicz-Waltz też pobiła rząd w nagrodach. Krzysztof Żuk – 130 tys. ekstra, prezydent [Sopotu, Jacek] Karnowski – 46 tys. ekstra, Ryszard Brejza, 30 tys. ekstra. To wszystko są samorządowcy PO. A w parlamencie – marszałek Borusewicz – nagrody – 75 tys. w jednym roku, 66 tys. w drugim, 58 tys w kolejnym – przytoczył polityk.
twitter

Źródło: TVP Info / Twitter, Niezależna.pl
Czytaj także