Jan Śpiewak usłyszał wyrok. "Jestem jedynym warszawskim politykiem skazanym ws. afery reprywatyzacyjnej"

Jan Śpiewak usłyszał wyrok. "Jestem jedynym warszawskim politykiem skazanym ws. afery reprywatyzacyjnej"

Dodano: 
Jan Śpiewak
Jan Śpiewak Źródło:PAP / Jakub Kamiński
Jestem jedynym warszawskim politykiem skazanym w sprawie afery reprywatyzacyjnej –  napisał na Twitterze prezes stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa. Jan Śpiewak przegrał dziś proces z byłym burmistrzem Śródmieścia.

Śpiewak poinformował, że sąd skazał go właśnie za złożenie zawiadomienia do prokuratury na barona warszawskiej Platformy Obywatelskiej Wojciecha Bartelskiego ws. likwidacji gimnazjum na Twardej. "Jestem jedynym warszawskim politykiem skazanym w sprawie afery reprywatyzacyjnej" – napisał.

twitter

Sprawa zwrotu nieruchomości przy ulicy Twardej 8 i 10 wzbudzała wiele kontrowersji m.in. z powodu konieczności przeniesienia szkoły, która znajdowała się w tym miejscu. Szkoła musiała się wyprowadzić, a przeciwko jej przeniesieniu protestowali nauczyciele, uczniowie i rodzice. W lipcu ubiegłego roku Komisja Weryfikacyjna podjęła decyzję o uchyleniu decyzji zwrotowej. Jan Śpiewak sugerował, że były burmistrz Śródmieścia Wojciech Bartelski mógł działać w zorganizowanej grupie przestępczej.

– Ten wyrok wydaje mi się naturalny. Śpiewak już na rozprawie przyznał, że nie ma dowodów na poparcie swojej tezy. Nikogo nie wolno w ten sposób pomawiać – skomentował wyrok Wojciech Bartelski. Jak zaznaczył, wstrzymuje się z ogłoszeniem pełnego sukcesu, bo to nieprawomocny wyrok pierwszej instancji.

Wojciech Bartelski żądał przeprosin i 10 tys. zł na cel społeczny. Z informacji przekazanych przez Jana Śpiewaka wynika, że zgodnie z decyzją sądu musi on jedynie zamieścić na portalu TVN Warszawa jednodniowe przeprosiny.

Śpiewak zapowiada odwołanie od dzisiejszego wyroku. – Sąd uznał, że oceny to są fakty. To błąd. Ja powiedziałem, że Bartelski mógł być członkiem grupy przestępczej, a sąd stwierdził, że mówiłem, że Bartelski był członkiem grupy przestępczej – wskazał. – Złożyłem zawiadomienie do prokuratury. Zrobiłem to, co powinien zrobić każdy radny, który widzi niesprawiedliwość – podkreślił.

twitter

Źródło: Twitter / Wyborcza.pl
Czytaj także