Tak wyglądał kontrakt twórcy marki "Red is Bad". Mec. Lewandowski wyjaśnia

Tak wyglądał kontrakt twórcy marki "Red is Bad". Mec. Lewandowski wyjaśnia

Dodano: 
Paweł Szopa (Red is Bad)
Paweł Szopa (Red is Bad) Źródło: Facebook
Jak wyglądał naprawdę kontrakt twórcy marki "Red is Bad"? Mec. Bartosz Lewandowski, pełnomocnik Pawła Szopy, podejrzanego ws. afery w RARS, przedstawił nowe fakty.

Jednym z wątków sprawy zakupu agregatorów prądotwórczych dla Ukrainy jest współpraca Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) z twórcą marki "Red is Bad". Portal Onet napisał, że według CBA "w RARS stworzono cały system służący wyprowadzaniu pieniędzy poprzez podmioty związane z Pawłem Szopą".

Mec. Bartosz Lewandowski, pełnomocnik twórcy marki patriotycznej "Red is Bad", zabrał głos w sprawie. Adwokat w serii wpisów w mediach społecznościowych postanowił wytłumaczyć, "na czym polega" rzekoma afera z udziałem Pawła Szopy.

"Kwota ok. 59 mln zł zasiliła Skarb Państwa"

Mec. Lewandowski przedstawił stanowisko w celu obrony dobrego imienia swojego klienta. "Nie 280 milionów zysku, a rynkowe 25 proc. marży, czyli jak wyglądał naprawdę kontrakt twórcy marki »Red is Bad«. (...). Zarzut kierowany wobec pana Pawła Szopy koncentruje się na rzekomo nieprawdopodobnie wielkiej marży, którą miał on osiągnąć w ramach kontraktu. Kilka słów wyjaśnienia. Każdy przedsiębiorca składając ofertę bierze pod uwagę nie tylko cenę nabycia danego produktu" – napisał adwokat na platformie X.

"W przypadku generatorów prądu, które zostały dostarczone przez spółki p. Szopy – z uwagi na wojnę na Ukrainie – wybrano najbezpieczniejszy, choć kosztowny transport lotniczy. Wynikało to z doświadczeń związanych z blokowaniem transportów drogą kolejową przez Rosjan i ryzykiem utraty nabytego sprzętu, a także z bardzo krótkimi terminami narzuconymi przez instytucje UE. Operacja transportowa obejmowała 20 lotów samolotami Boeing B747 Jumbo Jet (łącznie ponad 2000 ton ładunku). Dodatkowo zorganizowano 3 transporty drogą morską (37 kontenerów – 548 ton) i 3 transporty kolejowe (29 kontenerów – 89 ton). Do transportu cargo wykorzystano 350 TIRów, które musiały dostarczyć sprzęt zgodnie z umową. W operację zaangażowano ponad 200 osób z całego świata. Łączna waga towaru to ponad 2637 ton! Koszt samego transportu wyniósł około 61.000.000 zł netto. Dodatkowo koszty obsługi zamówienia obejmowały podatki (VAT – około 34.000.000,00 zł; podatek dochodowy – ponad 25.000.000,00 zł), a także opłaty celne (prawie 3.500.000,00 zł)" – wyliczał mec. Lewandowski. "Oznacza to, że kwota ok. 59 milionów złotych z całej operacji zasiliła Skarb Państwa" – podkreślił.

Paweł Szopa zobowiązał się także do zapewnienia dodatkowej gwarancji. Oznacza to, że ma obowiązek na swój koszt serwisować i zapewniać naprawy generatorów.

"Warto dodać, że spółki p. Pawła Szopy były zobligowane do niezwykle pilnego dostarczenia sprzętu zgodnie z ofertą i nie korzystał on z jakiejkolwiek przychylności, o czym świadczy m.in. fakt, że uiścił on kwotę prawie 800.000,00 zł tytułem kary umownej w związku z nieznacznym opóźnieniem w dostarczeniu jednego z dokumentów. Marża spółek p. Szopy – co potwierdza profesjonalna analiza ekonomiczna – to ok. 20-25 proc. w zależności od awaryjności i kosztów napraw gwarancyjnych, a nie 400 proc. jak można przeczytać w mediach. Informacje podane w artykule Onetu (»351 mln zł na agregaty prądotwórcze dla Ukrainy. Ponad 280 mln zysku«) powielane w innych mediach są oczywiście nieprawdziwe" – wskazał pełnomocnik twórcy marki "Red is Bad".

"Działania Prokuratury, która dokonała tymczasowych blokad na rachunkach bankowych p. Pawła Szopy, stawiają mojego Klienta w sytuacji, w której z jednej strony ma obowiązek wykonywania przeglądów i napraw gwarancyjnych na rzecz RARS, a z drugiej strony doszło do zablokowania mu wszystkich rezerw finansowych przeznaczonych na tego rodzaju działania" – czytamy.

twitterCzytaj też:
Wiadomo, gdzie przebywa Kuczmierowski. "Wrócę, gdy będę miał gwarancję uczciwego procesu"
Czytaj też:
"Został wzięty na celownik bodnarowców". Morawiecki o byłym szefie RARS

Czytaj także