Pieniądze z samorządów popłynęły na Campus Polska. Znamy częściową listę wydatków

Pieniądze z samorządów popłynęły na Campus Polska. Znamy częściową listę wydatków

Dodano: 
Donald Tusk i Rafał Trzaskowski na Campus Polska Przyszłości 2023
Donald Tusk i Rafał Trzaskowski na Campus Polska Przyszłości 2023 Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Co najmniej 700 tys. zł trafiło z samorządów na Campus Polska.

Jak informuje portal Interia, strumień samorządowych pieniędzy popłynął na konto fundacji odpowiedzialnej za przygotowanie Campusu Polska Przyszłości. Środki zostały przekazane w ramach umów promocyjnych.

Serwis pisze o łącznej kwocie ponad 700 tys. zł, jednak kwota może być większa, gdyż nie wszystkie miasta odpowiedziały na pytania portalu.

Pieniądze samorządów, pieniądze podatników

– Jako Campus Polska nie dotknęliśmy ani złotówki z publicznych pieniędzy. Z rządu, funduszy politycznych, nie dotykaliśmy takich pieniędzy. Byli oczywiście sponsorzy, byli wspierający, były samorządy, które pokazywały swoją działalność. To wszystko jest jawne – deklarowała Barbara Nowacka.

"Samorządy, o których wspomina polityczka, nie mają swoich pieniędzy. Środki, którymi dysponują, pochodzą z podatków od mieszkańców" – czytamy w serwisie.

15 tys. zł za logo?

Podstawowy pakiet promocyjny, jaki samorządom proponowała fundacja Campusu kosztował 15 tys. zł. Co samorządy otrzymywały w zamian? Nadanie danemu samorządowi tytułu partnera wydarzenia, umieszczenie logo na stronach internetowych Campusu Polska, poinformowanie uczestników o tym, że dany samorząd jest partnerem imprezy.

Wśród partnerów Campusu jest 26 miast i województw oraz Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, Lubuskie Trójmiasto i Śląska Organizacja Turystyczna (organizacje zależne od samorządu).

Rekordzistami są władze władze województwa warmińsko-mazurskiego, które przelały aż 300 tys. zł. Interia dodaje, że urzędnicy z Gdańska, Łodzi, Rzeszowa, Wrocławia oraz przedstawiciele województwa mazowieckiego, lubuskiego i Lubuskiego Trójkąta nie odpowiedzieli na pytania dot. Campusu.

Jak województw tłumaczą wydatki?

Interia zapytała też władze województw, dlaczego zdecydowały się na wydanie kilkunastu-kilkudziesięciu złotych na imprezę Rafała Trzaskowskiego. I tak województwo podlaskie ustami marszałka Łukasza Prokoryma przekonuje, że "należy młodzież uczyć tego, czym jest demokracja".

Z kolei władze województwa śląskiego twierdzą, że chcą w ten sposób umocnić wizerunek regionu atrakcyjnego do studiowania, pracy i życia.

Ile zapłaciły poszczególne województwa?

Tak się prezentuje lista wydatków poszczególnych województw:

300 tys. zł – woj. warmińsko-mazurskie

100 tys. zł – Olsztyn

45 tys. zł – woj. opolskie

40 tys. zł – woj. kujawosko-pomorskie

30 tys zł – woj. śląskie

25 tys. zł – Kraków

20 tys. zł – woj. zachodnio-pomorskie i Bielsko Biała

15 tys. zł – woj. podlaskie, woj. pomorskie, Toruń, Sosnowiec, Radom, Katowice, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia

10 tys. zł – Bydgoszcz

8,6 tys. zl – Plock

5 tys. zł – Lublin

Nadal jednak nie wiadomo, ile wydał Gdańsk, Wrocław, Łódź, Rzeszów, woj. lubuskie, Lubskie Trójmiasto, woj. mazowieckie.

Czytaj też:
Poseł PO: Jak dobrze słyszeć kwik po zastosowaniu "j*bać PiS"
Czytaj też:
Szokujące słowa Śmiszka. Ziobro: "Uśmiechnięta" praworządność to nie tylko lewackie zakłamanie

Źródło: Interia.pl
Czytaj także