– Przemaszerujemy ulicami Warszawy by wszyscy usłyszeli i zobaczyli nasz sprzeciw przeciwko wyzyskowi, kapitalizmowi oraz łamaniu praw pracowniczych. Hasłem tegorocznego Marszu jest "Praca, Naród, Sprawiedliwość" – zapowiadali organizatorzy (tzw. Szturmowcy) w wydarzeniu na Facebooku. Tygodnik "Do Rzeczy" niedawno opisywał Szturmowców - nowy radykalny ruch, który wprost odwołuje się do idei narodowego socjalizmów.
Czytaj też:
Młodzi, gniewni, brunatni
Nacjonaliści wyruszyli około godz. 16 z placu Zamkowego. Na miejscu pojawili się też Obywatele RP, feministki i działacze Antify, którzy na trasie marszu siadali na ulicy, aby marsz zablokować. Musiała interweniować policja i wynosić blokujących.
Atak na dziennikarza
Nie zabrakło także incydentów. Dwóch zamaskowanych mężczyzn zaatakowało dziennikarza tygodnika "Do Rzeczy" Wojciecha Wybranowskiego, nagrywającego przebieg zdarzenia. Poniżej nagranie: