Marcinkiewicz gościł w programie internetowym Tomasza Lisa. Były premier przekonywał, że Donald Tusk wygrał wybory w 2011 roku właśnie dzięki temu, że otworzył Platformę na szereg innych środowisk.
Tymczasem Schetyna boi się konkurencji ze strony innych polityków, których musiałby zaprosić do wielkiego antypisowskiego frontu.
– On się boi Biedronia, on się boi Nowackiej, on się boi innych generałów, którzy by tam poszli – mówił. Jego zdaniem tym się właśnie różni Grzegorz Schetyna od Donalda Tuska, który umiał przyciągać ludzi.
To PO zgotowała nam PiS
Marcinkiewicz przyznał ponadto, że to właśnie PO "zgotowała nam PiS". – Platforma o tym nie mówi, PO nie mówi "przepraszam" nie pokazuje, że się zmieniła. Dlatego ludzie mówię "niech sobie rządzą, niech łamią konstytucję, niech zamykają opozycję, my Platformy nie chcemy". W Platformie tego nie rozumieją – przekonywał polityk.
Cały program można obejrzeć pod poniższym adresem