Trudną sytuację pogodową ma przynieść noc z niedzieli na poniedziałek. Utrudnienia m.in. na drogach pojawia się w południowo-zachodniej części Polski, gdzie można spodziewać się oblodzeń i w południowej części kraju – tam natomiast mogą wystąpić marznące opady.
Z kolei nad Bałtykiem wiatr może osiągać prędkość nawet do 70 km/h.
W nocy z niedzieli na poniedziałek zachmurzenie ma być duże, natomiast na południu i wschodzie kraju już całkowite. Okresami wystąpią opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a w górach – opady śniegu. Jak przekazała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska, na południu miejscami możliwe opady marznącej mżawki powodujące gołoledź.
Kolejne ostrzeżenie pogodowe w ostatnich dniach
Alert pogodowy pierwszego stopnia IMGW wydało również kilka dni temu, 4 grudnia. Ostrzeżenie dotyczyło południowej części Małopolski.
"Prognozuje się zamarzanie nawierzchni dróg i chodników po opadach powodujące ich oblodzenie" – czytamy w komunikacie IMGW.
Przyczyną problemu są niskie temperatury, które w południowej części województwa małopolskiego mogą wynieść po zmroku do – 3 stopni Celsjusza, a przy gruncie nawet do – 3 stopnia.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał wówczas ostrzeżenia dla powiatów: nowotarskiego, tatrzańskiego, limanowskiego, nowosądeckiego i gorlickiego.
Polska w zasięgu niżu z północy. Załamanie pogody
Synoptycy ostrzegają o załamaniu pogody w Polsce. Mają zawitać śnieżyce, które mogą zostać z nami na dłużej.
– Od wtorku znajdujemy się w zasięgu frontu atmosferycznego, który na przeważającym obszarze kraju będzie dawał o sobie znać – powiedziała Radiu Zet Dorota Pacocha, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Efektem nadciągającego frontu jest duże zachmurzenie, które już teraz możemy obserwować na terenie całego kraju. W niektórych miejscach pojawiły się również spore opady deszczu.
Czytaj też:
IMGW ostrzega przed mgłami. Żółte alerty na terenie całej PolskiCzytaj też:
IMGW ostrzega przed wiatrem. Pogoda nie sprzyja wizytom na cmentarzach