Jak donosiła niedawno "Dziennik Gazeta Prawna", Kacprzak od roku pracował w TVP jako p.o. wicedyrektora biura spraw korporacyjnydh ds. strategii, gdzie zarabia 27 tysięcy zł brutto miesięcznie. Jak "DGP" przekazała, firma Kacprzaka Hubris podpisała z NCBR trzymiesięczną umowę. Jeżeli NCBR przyjmie wyniki pracy, to jego wynagrodzenie ma sięgać 92 tys. zł brutto. Agencja przekazała w komentarzu, że firma Kacprzaka została wyłoniona zgodnie z obowiązującymi procedurami.
Teraz z kolei okazuje się, że Kacprzak wygrał konkurs na dyrektora Działu Informacji i Promocji NCBiR – informuje portal Wirtualnemedia.pl. Poza nim kryteria formalne spełniało 168 innych osób ubiegających się o posadę w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.
W rozmowie z portalem Kacprzak stwierdził, że praca dla NCBR, to "ekscytujące wyzwanie zawodowe". Jako główny cel nyły rzecznik Lewicy stawia sobie "zbudowanie wizerunku wiarygodnej, profesjonalnej, eksperckiej i nowoczesnej instytucji, która łączy świat nauki i przedsiębiorczości pozwalając tym światom współpracować, łączyć siły i realizować najbardziej ambitne projekty, z których jako Polacy możemy być dumni".
Marek Kacprzak w TVP
Marek Kacprzak zaczął pracę w TVP od 1 lutego 2024 roku. Został wówczas wicedyrektorem biura spraw korporacyjnych.
– Odpowiadam za dział strategii – potwierdził wówczas w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Zanim Marek Kacprzak zaczął pracę jako rzecznik prasowy Lewicy, związany był wcześniej z różnymi mediami.
Pod koniec 2020 roku głośno było o jego zwolnieniu z Wirtualnej Polski, gdzie pracował od wiosny 2018 r. Prowadził tam programy "Tłit", "Money. To się liczy" i "Newsroom". Był wówczas wyraźnie zaskoczony decyzją swoich zwierzchników, a wszystko opisał w mailu do współpracowników, który cytowały Wirtualne Media.
Czytaj też:
Znana dziennikarka wraca do mediów publicznych. Wcześniej zwolniono ją z TVPCzytaj też:
Duet ze "Szkła kontaktowego" w nowym formacie TVP. Znikną z TVN24?