Miał 20 lat, gdy pojawił się w Olsztynie na Spotkaniach Zamkowych "Śpiewajmy poezję", od razu zwracając uwagę tym, co i jak śpiewa.
Na Famie w Świnoujściu dwukrotnie w latach 80. zdobywał laury w kategorii piosenki poetyckiej. Wielu słuchaczy poznało jednak jego utwory dopiero za pośrednictwem radiowej Trójki i prowadzonego tam przez Macieja Zembatego magazynu "Zgryz", do którego wprowadził go Andrzej Garczarek. Zembatemu wdzięczny był Czyżykiewicz także za, rzec można, zainfekowanie Leonardem Cohenem, artystą bardzo dla niego ważnym.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
