To koniec konserwatystów w PO? Partia mocno skręca w lewo

To koniec konserwatystów w PO? Partia mocno skręca w lewo

Dodano: 
Przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer oraz przewodniczący PO Grzegorz Schetyna
Przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer oraz przewodniczący PO Grzegorz Schetyna Źródło: PAP
Rezygnacja z kandydatury Kazimierza Michała Ujazdowskiego we Wrocławiu nie była przypadkiem, ani doraźnym działaniem na konkretne wybory w jednym mieście. To element szerszej układanki, w wyniku której konserwatywne skrzydło w Platformie Obywatelskiej jest w odwrocie.

Sprawę opisuje „Gazeta Wyborcza”. Dziennik cytuje jednego z działaczy Platformy, twierdzącego, że partia zmienia front z powodu badań fokusowych.

– W wyborach samorządowych ludzie oczekują od Platformy skrętu w lewo, bardziej miękkiej, prospołecznej polityki. Szczególnie w dużych miastach, wizytówkach partii Schetyny. To właśnie wokół nich PO zamierza budować kampanię. Niedostępne przez lata dla PiS mają być przedstawiane jako ostatnie terytoria wolności obywatelskich, których trzeba bronić – pisze „Gazeta Wyborcza”.

– Gdy Rafał Trzaskowski zaczął kampanię w Warszawie od praw kobiet, finansowania in vitro i marzenia, że jako prezydent Warszawy udzieli pierwszego ślubu parze homoseksualnej, w Platformie tłumaczyli, że to jedynie zabieg taktyczny. Że chodzi wyłącznie o głosy elektoratu SLD. – Już się zorientowaliśmy, że to fragment większej układanki. Nikt z liderów tego nie powie, ale struktura swoje wie – mówi przytaczany przez „Gazetę Wyborczą” działacz PO.

Dziennik przypomina, że konserwatywne skrzydło w PO straciło na znaczeniu już przed koalicją z Nowoczesną. Wspomnieć należy choćby wyrzucenie trójki posłów: Marka Biernackiego, Joanny Fabisiak i Jacka Tomczaka, po głosowaniu za odrzuceniem obywatelskiego projektu liberalizującego prawo antyaborcyjne.

Czytaj też:
PO wystawiła „konserwatystę” Ujazdowskiego we Wrocławiu. Już go nie popiera

Źródło: Gazeta Wyborcza / www.wyborcza.pl
Czytaj także