Łódzki Sąd Okręgowy podtrzymał wyrok pierwszej instancji dla polityka PO. Cezary Grabarczyk to były minister sprawiedliwości i infrastruktury.
Chodzi o sprawę z roku 2012. Wtedy to polityk miał poświadczyć nieprawdę w protokole z egzaminu na broń i w kartach egzaminacyjnych. Proces dotyczył też przekroczenia uprawnienia w celu osiągnięcia osobistej korzyści. Na podstawie poświadczających nieprawdę dokumentów doszło do wydania decyzji pozwalającej na posiadanie przez posła dwóch sztuk broni palnej bojowej i zaświadczenia uprawniającego go do nabycia takiej broni. Prokuratura Regionalna w Katowicach ustaliła, że Grabarczyk nie uczestniczył w teoretycznym i praktycznym egzaminie dla ubiegających się o pozwolenie na posiadanie broni palnej 19 marca 2012 r. przed komisją powołaną przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. Tymczasem uzyskał pozwolenie tego samego dnia.
Troje skazanych
Proces w pierwszej instancji toczył się od 2019 r. Nieprawomocny wyrok zapadł w roku 2024. Grabarczyka skazano na rok więzienia w zawieszeniu na rok oraz 7200 zł grzywny. Były minister złożył apelację, ale Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymał postanowienie sądu pierwszej instancji. – Wyrok pierwszej instancji jest podtrzymany w mocy w całości w stosunku do tych dwóch oskarżonych – potwierdził sędzia Grzegorz Gała z Sądu Okręgowego w Łodzi, cytowany przez łódzką "Gazetę Wyborczą".
W sprawie skazano także byłego posła PiS Dariusza S. Trzecia osoba oskarżona w sprawie to lekarka Beata J. Według śledczych poświadczyła nieprawdę, twierdząc, że Grabarczyk i S. przeszli wymagane badania do posiadania broni, gdy w rzeczywistości przeszli tylko część z nich, została uniewinniona. – Uchylony jest zaskarżony wyrok w punkcie 5., bo od tego czynu oskarżona została uniewinniona – przekazał sędzia Gała.
"Gazeta Radomszczańska" relacjonuje, że Cezarego Grabarczyka zabrakło na sali rozpraw. Polityk był reprezentowany przez troje obrońców.
Czytaj też:
Zażalenie na areszt dla Romanowskiego. Nowy ruch sądu
