1 sierpnia, około godziny 17.30, władze stolicy rozwiązały Marsz Powstania Warszawskiego upamiętniający wydarzenia z sierpnia 1944 roku. – W zgromadzeniu były także osoby, które miały koszulki z takimi emblematami, jak krzyż celtycki i jak hasło nawołujące do nienawiści: "Raz sierpem raz młotem czerwona hołotę – komentowała szefowa stołecznego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Ewa Gawor.
Na decyzję ratusza zareagował szef MSWiA Joachim Brudziński. "Mam nadzieję, że nie chodziło o wywołanie kolejnej awantury" – skomentował na Twitterze.
Czytaj też:
Udało się ukończyć Marsz Powstania Warszawskiego. "Prowokacja Gronkiewicz-Waltz nie wyszła"Czytaj też:
Koszulka powodem rozwiązania Marszu Powstania Warszawskiego? Ratusz komentujeCzytaj też:
Ratusz rozwiązał Marsz Powstania Warszawskiego. "Wściekłość"