Nagła zmiana ws. rekonstrukcji rządu. "Na wniosek Hołowni"

Nagła zmiana ws. rekonstrukcji rządu. "Na wniosek Hołowni"

Dodano: 
Szymon Hołownia, Donald Tusk
Szymon Hołownia, Donald Tusk Źródło: PAP / Paweł Supernak
Rekonstrukcja rządu została przełożona z 15 na 22 lipca. Jak poinformował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty, stało się to na prośbę Szymona Hołowni.

Do zapowiadanej przez Donalda Tuska rekonstrukcji rządu miało dojść 15 lipca. O tym, że termin ten ulegnie zmianie poinformowała w środę stacja TVN24.

Rekonstrukcja rządu przesunięta

Według ustaleń jej dziennikarzy, decyzja w tej sprawie została podjęta na prośbę marszałka Sejmu, szefa Polski 2050 Szymona Hołowni, który "chce wykorzystać ten czas, aby uspokoić swoich zwolenników i rozwiązać wewnętrzne konflikty w koalicji". Jak podano, nowy termin rekonstrukcji to prawdopodobnie 22 lub 23 lipca.

Ustalenia te potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową Włodzimierz Czarzasty.– Na wniosek Szymona Hołowni rekonstrukcja rządu zostaje przesunięta na 22 lipca – przekazał lider Lewicy.

Później w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie Czarzasty poinformował, że Hołownia motywował swój wniosek koniecznością uporządkowania różnych spraw, które ma w swoim środowisku. – Termin ogłoszenia tego [rekonstrukcji rządu] o tydzień zostanie przesunięty. Jasno mówię, na wniosek marszałka Hołowni. Oczywiście ten wniosek został przez nas zaakceptowany – dodał.

Co się zmieni w rządzie Tuska?

Przypomnijmy, że – według doniesień medialnych – w rządzie Donalda Tuska mają zajść poważne zmiany. W wyniku rekonstrukcji, zlikwidowane ma zostać Ministerstwo Aktywów Państwowych. W planach jest również powołanie do życia dwóch nowych, dużych resortów. To Ministerstwo Energetyki (które powstanie w wyniku likwidacji Ministerstwa Przemysłu i wydzielenia obszaru energetyki z Ministerstwa Klimatu i Środowiska) oraz resort gospodarczy. Kształt drugiego z wymienionych nie jest jeszcze do końca jasny. Ponadto ma dojść do redukcji liczby ministrów z obecnych 120 do poniże 100.

Jak poinformował portal Money.pl pod znakiem zapytania ma stać również przyszłość Tomasza Siemoniaka. Ocena jego pracy ma być pozytywna, jednak pod uwagę brane jest rozdzielenie funkcji szefa MSWiA od koordynatora służb specjalnych.

Niejasne jest również to, co dalej z ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem. Jego praca – jak czytamy – jest już oceniana dużo bardziej krytycznie, czego głównym powodem ma być brak przełomowych reform. Co zatem może czekać Bodnara? "Krążą pogłoski o jego ewentualnym przejściu do europejskich trybunałów, co miałoby zapewnić mu immunitet. Sam Bodnar zaprzecza, ale jego następca to wciąż otwarta kwestia" – czytamy.

Czytaj też:
Trzęsienie ziemi w rządzie. Taką rekonstrukcję szykuje Tusk
Czytaj też:
Rekonstrukcja rządu. Co jeśli prezydent nie powoła nowych ministrów?


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: TVN24 / 300polityka.pl
Czytaj także