Antykomunizm dla początkujących
  • Andrzej HorubałaAutor:Andrzej Horubała

Antykomunizm dla początkujących

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Najnowszą książkę Piotra Semki „My, reakcja” można czytać jako osobistą historię antykomunistycznych emocji autora

To nie jest książka dla mnie. Piotr Semka, autor „My, reakcja”, ostrzega zresztą przed tym bardzo lojalnie, dedykując co prawda swą pracę „Dziadkowi, Janowi Semce, uczestnikowi konspiracji »Łupaszki«”, ale już w drugim zdaniu „Wstępu” deklarując wyraźnie: „Kieruję tę książkę do młodej generacji, która podjęła pamięć o żołnierzach wyklętych”. I rzeczywiście ten rozbudowany, prawie 900-stronicowy esej o – jak głosi podtytuł – „Historii emocji antykomunistów 1944–1956” będący połączeniem podstawowego wykładu historii Polski z dość swobodną osobistą narracją i impresjami, ma za adresata raczej młodego człowieka spragnionego barwnej syntezy niż czytelnika, który w książkach historycznych szukałby precyzyjnego warsztatu, starannie udokumentowanych tez, pokazu benedyktyńskiej pracy w archiwach. 

Cóż, taki jest trend obecnej publicystyki historycznej i przecież prace, z którymi Semka polemizuje, w szczególności dzieła Piotra Zychowicza, zupełnie nie podejmują krytyki źródeł, które obficie przywołują, stawiając bardziej na przejaskrawione tezy niż mało efektowne dystynkcje, a z trybu warunkowego i trudnych do weryfikacji uogólnień czynią swój główny atut. 

Właśnie, Semka, snując swą fascynującą opowieść o różnych obliczach antykomunizmu, o zmiennych przejawach walki o niepodległość – od działań zbrojnych, przez mały sabotaż, szeptankę i żart będący kolejnym wcieleniem okupacyjnego humoru, do niemej kontestacji; od biernego chłopskiego oporu wobec kolektywizacji do walki wręcz i wyrzucania ekip zakładających kołchozy; od układania się z władzą pełnych złudzeń intelektualistów katolickich do cynicznej gry Bola Piaseckiego i jego chuliganów z ONR – prowadzi dość wyrazistą polemikę z rewizjonistami historii, z ocierającymi się o cynizm publicystami z własnej redakcji – Piotrem Zychowiczem i Rafałem A. Ziemkiewiczem. (...)

fot. Piotr Piwowarski/East News

Całość recenzji opublikowana jest w 50/2015 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także