Podczas rozmowy w RMF FM, Tyszka krytycznie odniósł się do niedawnej wypowiedzi Grzegorza Schetyny, który mówił o "pisowskiej szarańczy". – Politycy, którzy nie wiedzą, jak służyć obywatelom, uciekają się do wyzwisk – tłumaczył Tyszka.
W tym momencie dziennikarz prowadzący rozmowę przytoczył wypowiedź Kukiza, który po odrzuceniu wniosku o referendum konstytucyjne mówił o "po-pisowym ścierwie". Tyszka bronił lidera swojego klubu, tłumacząc, że ten jest rockmenem i działa na nieco innych zasadach niż większość polityków. Wicemarszałek stwierdził, że Kukiz pod wpływem emocji "trochę przesadził".
– Czasami w sytuacjach kluczowych, a taką było odrzucenie referendum, powie coś mocniej – przekonywał Tyszka. Jego zdaniem Kukiz broni zwykłych obywateli i jedynie w tym celu wszedł do polityki.
Czytaj też:
Morawiecki o Tusku: Igra z ogniemCzytaj też:
Kukiz uderza w Zdanowską. "To oszustka"