Kosiniak-Kamysz przyznał, że dotychczasowy marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas, który straci swoje stanowisko, będzie kandydował do Sejmu. – Na wszystko jest w życiu czas. To też jest moment, kiedy zaangażowanie Adama Jarubasa tutaj, na poziomie krajowym, pewnie za chwilę w następnych wyborach parlamentarnych. To jest bardzo dobry lider. Najlepszy lider w świętokrzyskim – stwierdził.
Lider PSL przeciął też spekulacje dot. ewentualnej koalicji z PiS w sejmikach wojewódzkich. – Nie poszliśmy w Koalicji Obywatelskiej, bo zachowaliśmy własną podmiotowość. Nie pójdziemy z PiS-em, też z tego powodu, żeby mieć swoją tożsamość. Wylewa się wiadomo pomyj przez trzy lata. W kampanii chciało się eliminować i zniszczyć. A po kampanii jak jest ochota opanować cały kraj to się będzie głaskać po główce. Ja się na taka zabawę nie piszę – powiedział.
Czytaj też:
Mazowsze w rękach PiS-u? Sprzeczne doniesienia ws. kolejnych sejmików