W rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Sławomir Neumann w ostrych słowach wypowiedział się o radnym Wojciechu Kałuży. – Radny Kałuża jest Judaszem i zdrajcą, to bez dwóch zdań – stwierdził. – Dla niego karą będzie infamia na Śląsku. Do końca życia będzie miał piętno zdrajcy – dodał poilityk.
Tego rodzaju słowa pod adresem Kałuży to dalszy ciąg nagonki na tego samorządowca. W ubiegłym tygodniu w Żorach odbył się nawet protest przeciwko niemu. Wzięła w nim udział m.in. Monika Rosa z Nowoczesnej. – Boli mnie serce, bo jeden z członków Nowoczesnej zdradził. Kałuża, ty ciulu, ty zdrajco – mówiła. Z kolei Borys Budka z Platformy Obywatelskiej nazwał Kałużę "człowiekiem, który sprzedał wszystkich". – Za garść srebrników, za stanowisko dla siebie sprzedał honor i sprzedał swoją twarz. Wierzę, że tego mu nigdy nie zapomnimy – grzmiał poseł PO.
Przypomnijmy, że znienawidzony już przez opozycję radny Wojciech Kałuża startował w wyborach samorządowych z list Koalicji Obywatelskiej. Potem zmienił barwy polityczne i wszedł w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością. To dało partii Jarosława Kaczyńskiego samodzielną większość na Śląsku. Z kolei Kałuża został wicemarszałkiem województwa.
Czytaj też:
Posłanka Nowoczesnej na proteście: Kałuża, ty ciulu