W oświadczeniu złożonym dwa tygodnie temu u marszałka Sejmu Gawłowski zgodził się na postawienie mu zarzutów, natomiast nie było w nim zgody na areszt. Dlatego Sejm musiał jeszcze na obradach plenarnych przegłosować zgodę na areszt dla posła.
Doszło do tego podczas dzisiejszych obrad.
Przypomnijmy, że wcześniej Stanisław Gawłowski usłyszał zarzuty korupcyjne w związku z tzw. aferą melioracyjną. W połowie lipca wyszedł z aresztu za poręczeniem majątkowym w wysokości 500 tys. zł. Kaucję wpłaciła rodzina posła.
Czytaj też:
Nowe zarzuty dla Gawłowskiego. Poseł PO może wrócić za kratkiCzytaj też:
Gawłowski wróci do aresztu? Sejmowa komisja za uchyleniem immunitetuCzytaj też:
Sejmowa komisja zajmie się wnioskiem Gawłowskiego ws. immunitetu. Wyznaczono termin