Mieszkanka Koszalina: Ja tym rodzinom współczuję z całego serca

Mieszkanka Koszalina: Ja tym rodzinom współczuję z całego serca

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / fot.Andrzej Grygiel
– Ja mam córkę w tym wieku. Nie wiem, co mam powiedzieć. To jest tragedia, której nie można sobie wyobrazić – mówiła w rozmowie z dziennikarzami TVP Info mieszkanka Koszalina.

Po tragicznym pożarze w escapie roomie w Koszalinie, prezydent miasta ogłosił niedzielę dniem żałoby. Tymczasem na miejscu pożaru wciąż pracuje policja, straż pożarna i prokuratura, które wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

– Mam córkę w tym wieku. Nie wiem, co mam powiedzieć. To jest tragedia, której nie można sobie wyobrazić. Ja tym rodzinom współczuję z całego serca – mówiła w TVP Info mieszkanka Koszalina.

Z wstępnych ustaleń wynika, że w miejscu gdzie prowadzona była działalność escape roomu, było wiele niedociągnięć – mówił na konferencji prasowej, komendant główny PSP gen. brygadier Leszek Suski. Wśród przyczyn tragedii strażacy wymieniają brak odpowiednich dróg ewakuacji, nieobecność osoby dorosłej przy bawiących się nastolatkach i ustawienie urządzeń grzewczych zbyt blisko materiałów łatwopalnych.

Czytaj też:
Wstępne ustalenia ws. przyczyn pożaru w Koszalinie. „Instalacje elektryczne były prowadzone w sposób prowizoryczny”

Źródło: TVP / TVP Info
Czytaj także