Niewiele jest w Polsce instytucji, które mogą stać się miejscem pojednania Polaków. Kościół, mimo że wielu w to nie wierzy, a wielu chciałoby mu tę rolę odebrać, nadal jest taką instytucją. A śmierć i żałoba po Pawle Adamowiczu są tego doskonałym przykładem.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.