CBA nie stwierdziło podstaw do kontroli oświadczenia majątkowego prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Wniosek o kontrolę złożyła Platforma Obywatelska, gdy "Gazeta Wyborcza" opublikowała tzw. taśmy Kaczyńskiego. PO uzasadniała wniosek o kontrolę faktem, że prezes PiS Jarosław Kaczyński w oświadczeniu majątkowym wskazał, że nie prowadzi działalności gospodarczej.
Czytaj też:
Opozycja grzmi po decyzji CBA ws. prezesa PiS. "Kaczyński kontroluje CBA", "To kpina!"
Platforma Obywatelska jednak nie odpuszcza. W związku z brakiem kontroli oświadczeń majątkowych Kaczyńskiego przez CBA, posłowie tej partii zapowiedzieli dziś złożenie zawiadomienia do prokuratury na szefa Biura. – Uważamy, że jest to wyjątkowy skandal. Wiemy, że Bejda [Ernest Bejda, szef CBA - red.] pracował w Srebrnej. Dla spółki pracował również szef ABW, ale dzisiaj trzeba powiedzieć jasno, że polskie państwo musi działać mimo tego, że na czele CBA i ABW stoją ludzie, którzy byli zaangażowani w spółkę Srebrna – mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Cezary Tomczyk.
Poseł PO podkreślał, że każdy może obecnie zobaczyć jak wygląda oświadczenie prezesa PiS oraz jak wyglądają nagrania. – Skoro cała Polska może wysłuchać, przeczytać stenogramy tych nagrań, to czy CBA tego nie zauważa? Sprawę CBA uważamy za zamkniętą. Kierujemy wniosek do prokuratury w związku z niedopełnieniem obowiązków przez szefa CBA ws. braku sprawdzenia oświadczeń majątkowych Jarosława Kaczyńskiego – dodawał.