26-letni Paweł T. był poszukiwany od 22 grudnia. Nie wiadomo w jakich okolicznościach zginął, policja czeka na wyniki sekcji zwłok.
W sobotę krakowscy policjanci wyłowili z Wisły ciało mężczyzny. Na policję zadzwonił jeden z mieszkańców Krakowa, który podczas spaceru. zauważył, że w wodzie znajduje się coś, co przypomina ludzkie zwłoki.
Po jego telefonie na miejsce wysłano funkcjonariuszy z komisariatu wodnego policji. Zwłoki były w zaawansowanym stadium rozkładu. Ciało trafiło do Zakładu Medycyny Sądowej.
Dzisiaj policja potwierdziła, że to ciało zaginionego w grudniu 26-letniego Pawła T. Wciąż badane są przyczyny śmierci mężczyzny, policja czeka na wyniki sekcji zwłok.
Czytaj też:
14-latki biły się za pieniądze, tłum gapiów kibicował. Szokujące ustalenia
Źródło: Radio Zet / RMF FM