Prezydent Gniezna z PO zakazał Marszu Równości

Prezydent Gniezna z PO zakazał Marszu Równości

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Wojtek Jargiło
13 kwietnia miał się odbyć pierwszy w historii Gniezna Marsz Równości. Do wydarzenia jednak nie dojdzie ponieważ zgody nie wydał prezydent tego miasta Tomasz Budasz z PO. Polityk podkreślił, że "szanuje prawa każdej grupy społecznej do manifestowania swoich poglądów", jednak "bezpieczeństwo i spokój mieszkańców Gniezna" są dla niego najważniejsze.

Zakazania Marszu Równości domagały się organizacje katolickie i Młodzież Wszechpolska, które skierowały w tej sprawie list do Tomasza Budusza. Organizacje narodowe zapowiedziały na ten sam dzień organizację kontrmanifestacji. Miały się one odbyć w tych samych lokalizacjach.

Dziś głos w sprawie zabrał prezydent Budasz. W opublikowanym oświadczeniu poinformował, iż nie wyraża zgody na żadne ze zgromadzeń. Swoją decyzję motywuje względami bezpieczeństwa. "Należy założyć, że w jednym miejscu i czasie spotkają się ze sobą bardzo zantagonizowani przedstawiciele rożnych grup społecznych, m.in. zwolennicy środowisk LGBT, a także grupy radykalno-prawicowe, kibicowskie i tym podobne" – napisał. Jak wyjaśnił, jeśli weźmie się pod uwagę doświadczenia innych miast oraz "temperaturę każdego sporu światopoglądowego", istnieje obawa, że dojść do zagrożenia zdrowia i życia mieszkańców miasta a także zniszczenia infrastruktury miejskiej.

"I właśnie w obawie o zdrowie i życie oraz bezpieczeństwo, mienie mieszkańców i przebywających w tym czasie gości, jako prezydent - osoba odpowiedzialna za porządek społeczny, postanowiłem nie wyrażać zgody na żadne z tych zgromadzeń" – oświadczył Budasz.

Źródło: Polsat News
Czytaj także