Miłość blondynki
  • Piotr GociekAutor:Piotr Gociek

Miłość blondynki

Dodano: 
Miłość Blondynki
Miłość Blondynki 
Oglądanie na żądanie || O nieprzekładalności literatury na film – „Jej woskowoblada skóra wydzielała fale ciepła jak ulice w letnim słońcu” – czytam w powieści Joyce Carol Oates „Blondynka”.

Nie da się takich melodii przełożyć na film, musiał więc reżyser Andrew Dominik ułożyć historię po swojemu, upraszczając kolaż literacki o… Marilyn Monroe? Nie, powieść Oates jest powieścią o Normie Jeane, dziewczynie, która odtrutki na niezbyt udane życie szukała w drodze ku ekranowi i sławie, a potem przemieniła się w symbol. Symbole są zaś własnością publiczną, każdy rości sobie do nich prawo. A w Hollywood przybiera to wymiar dosłowny, stąd wcześnie w filmie pojawia się scena, w której Znany Producent gwałci aspirującą debiutantkę.

Artykuł został opublikowany w 41/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także