W ramówce Telewizji Polskiej znalazło się taneczne show "Dance, dance, dance". W jurorskich fotelach zasiądą Ewa Chodakowska, Robert Kupisz i Ida Nowakowska, a całe show poprowadzą Barbara Kurdej-Szatan i Tomasz Kammel.
Kontrowersje wzbudził wpis w mediach społecznościowych znanego tancerza Michała Piróga, który opublikował zdjęcie z wystawionym środkowym palcem przy twarzy i poinformował, że odrzucił propozycję Telewizji Polskiej, ponieważ "są na tym świecie pieniądze, które brudzą ręce".
Co ciekawe, w rozmowie z Wirtualną Polską, rzecznik TVP ze zdziwieniem stwierdził, że... nikt z produkcji nie dzwonił do Michała Piróga z propozycją fotela jurora w programie "Dance, dance, dance".
– Nikt z TVP nie kontaktował się z Panem Pirógiem i nie proponował mu udziału w nowym programie tanecznym "Dance, dance, dance" Telewizji Polskiej – stwierdził.
Czytaj też:
"Czy faktura to kapiszon czy makulatura?". Wieliński i Lis piszą wierszeCzytaj też:
TVP, TVN czy Polsat? Polacy ocenili telewizjeCzytaj też:
Ziemiec: Zaocznie wydali wyrok na takich jak ja