Rozgłośnia podaje, że Elżbieta Witek najpierw skierowała do TK sam wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego Sądu Najwyższego z Sejmem i prezydentem, a potem zaopiniowała go dla Trybunału w imieniu Sejmu, który jest uczestnikiem postępowania.
RMF cytuje pismo marszałek Sejmu do Trybunału, w którym w kilku miejscach pisze o sobie "wnioskodawca". Na końcu opinia Sejmu ws. wniosku marszałek Witek została podpisana przez Elżbietę Witek.
Radio podkreśla, że stało się tak, mimo iż według regulaminu Sejmu sprawy związane z postępowaniami przed Trybunałem Konstytucyjnym należą do komisji ustawodawczej.
Kalendarium boju o KRS
Przypomnijmy, 23 stycznia trzy połączone izby SN przyjęły uchwałę, stwierdzając, że jeśli w składzie orzekającym zasiada osoba powołana na sędziego Sądu Najwyższego przez nową KRS, to taki skład jest nieprawidłowo obsadzony.
Dzień wcześniej, 22 stycznia, marszałek Elżbieta Witek skierowała do TK wniosek o rozstrzygnięciu sporu kompetencyjnego między Sejmem a Sądem Najwyższym w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości.
Natomiast 24 stycznia premier Mateusz Morawiecki skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów, na podstawie których podjęto uchwałę SN o nowej KRS.
Czytaj też:
Jest data posiedzenia TK ws. reformy sądów. Pawłowicz sprawozdawcą